czemu czasem nie dodajesz pytajnika do pytan? 
jesli pokaze negatywne emocje, to to, bo ogolnie jestem skryta i okazuje tylko te dobre, i np kolega w szkole 3 lata probowal mnie zdenerwowac, bo zawsze bylam oazą spokoju i wymyslil sobie challenge, haha. troche srednio mu sie to udalo, bo odpuscil po tym jak prawie zrzucil mi jedzenie na podloge i powiedzialam do niego lekko podniesionym tonem (to nawet nie byl krzyk) "bartek!". chyba uznal to za swoj sukces, haha. czesto ludzie tez sie dziwili, ze pije alkohol, a jak juz pilam, to jesli widzieli po mnie, ze jestem pijana. bo tak samo jak w przypadku emocji, mega sie kontroluje i nie trace nad sobą kontroli. czesto tez zostaje do samego konca imprezy i pomagam gospodarzowi w sprzataniu albo odprowadzam gosci do domu, wiec jesli jest inaczej, to byl to jakis odstep od normy. ale od jakiegos czasu juz nie slysze nic na ten temat, ale to pewnie przez to, ze nie poznaje juz wielu nowych ludzi i po prostu ci ktorych znam wiedzą jaka jestem i juz są przyzwyczajeni. jestem tez okazem zdrowia, ostatni raz bylam przeziebiona jakies 6 lat temu, nic mnie nie lapie, rzadko mnie cos boli, wiec jesli powiem, ze sie zle czuje albo ze mnie cos boli, to ludzie czesto panikują, ze to cos powaznego.
Ostatnio zmieniony przez Flower (15-06-2021 o 21h35)