Jest jakiś przedmiot szkolny, który wydaje Ci się ciekawy ale szkoła zniechęciła Cię do jego nauki?
Dawniej mi trochę przeszkadzało, bo nie przepadam za świętami, a teraz jest mi to obojętne i zwykle nie zwracam uwagi na te świąteczne dekoracje.
Ostatnio zmieniony przez Skaen (11-09-2021 o 14h24)


Mam tendencję do wcześniejszego czytania/oglądania zakończenia praktycznie wszystkiego co czytam/oglądam (i pobieżnego przebiegania przez losowe partie środka danej historii). Właśnie wczoraj sobie zaspoilerowałam webtoon, znowu. 





Ale jak byłam kiedyś w czasie lekcji na korytarzu, to widziałam jak jeden z chłopaków (taki trochę łobuziak) wspiął się po poręczy i coś pomanewrował przy dzwonku tak, że ten krótko zadzwonił, a chwilę później ze wszystkich klas zaczęli wychodzić uczniowie (mimo że do końca lekcji zostało jeszcze z dziesięć minut).