1. Cień
@Vandea ooo a gdzie byłaś na urlopie?
(jeśli to nie tajemnica)
O właśnie, przyda się jak znowu zrobią promkę na maanę, to i ja w końcu też się wezmę za powtórkę.
Faktycznie, zapomniałam o Black Friday! To jest jakaś szansa w takim razie 
Kolekcjonowanie pocztówek brzmi fajnie. Wyobraziłam sobie całą ścianę wyklejoną kartkami z różnych miejsc, wyglądałoby super (tylko pewnie kartki by się szybko zniszczyły).
A z szyciem u mnie jeszcze powoli, na razie jakieś prostsze rzeczy robię, łatwiejsze torebki, kosmetyczki etc. ale widziałam kilka filmików na yt z takiego szycia cosplayowych strojów.. no i to jest już jakaś wyższa szkoła jazdy, szacun 
@lychee to cieszę się, że po zmianie miejsca pracy jest już lepiej. To jest jednak ważne, za dużo spędzamy czasu w robocie, żeby tkwić w toksyczności. A co do DPS, to nie wiem czy to jest jakaś reguła, ale moja siostra przez lata pracowała w DPSie (tylko w Kołobrzegu) i z tego co opowiadała, to miała bardzo podobne doświadczenia do Twoich. Pensjonariusze byli fajni, ale instruktorki to była czysta toksyna. Niepojęte to jest.
A jeśli chodzi o moją pracę, to programowałam systemy (nie tylko ja oczywiście, był od tego cały zespół), które działały na stacjach paliw (głównie Lotos, który niestety rząd sprzedał, a nowy właściciel z Węgier zdecydował, że wdroży na stacje swoje własne systemy), czyli programy, które umożliwiają sprzedaż, wydruki faktur, paragonów, cały obrót magazynowy z tworzeniem odpowiednich dokumentów, raportów, i milionem innych funkcji
Generalnie było co robić, także szkoda, że projekt wygasł.
A teraz myślę, żeby zająć się projektowaniem, konstrukcją i szyciem odzieży. Także zupełnie inna branża
Ale nie wiem czy to wypali. Muszę upolować jakieś dobre szkolenia i zobaczę jak mi to będzie leżało.
Jeśli w Eldce chcesz nazbierać maany, to polecam codzienne logowanie i grę w gierki, można naprawdę tym sposobem sporo odłożyć 
A co do NewGen, to mam ambiwalentne odczucia
generalnie taki ogólny zarys fabuły ma potencjał, ale mam dużo zastrzeżeń co do wykonania - szczególnie niektóre kwestie dialogowe wywołują we mnie ciarki żenady
no ale i tak gram, bo jestem ciekawa co tam dalej wymyślą 
A jak Twoje wrażenia?