Floy napisał

Myślicie, że Lance będzie wspominał coś o Valkyonie ważnego/konkretnego jeśli będzie WS'em Gardzi?

Ostatnio zmieniony przez LexanitaFoxx (17-05-2021 o 22h58)

---

Zapraszam na swojego discorda :Kawiarnia

@Floy

Myślę, że to będzie jeden z głównych wątków jego ścieżki. Najpewniej wspomnienia o bracie będą dla niego poważnym problemem (łał, ciekawe dlaczego xD). Z samego szacunku dla Valka powinien on zostać wspomniany, jednak z drugiej strony bimuf lubi się odcinać od byłych WSów, więc nie zdziwię się, jeżeli ten wątek zostanie zlany. Liczę na jakieś rozmowy, nawet kłótnie, bo przecież Gardzia widziała w Valku przyjaciela. To nie może zostać potraktowane bylejak.

---

Jakby się nad tym dłużej zastanowić to obie opcje mogą się sprawdzić.
Było wspomniane ,że Lance automatycznie po zabiciu Valkyona tego żałował i tutaj też było to wspominane więc rzeczywiście fajnie by było gdyby to rozwinęli.

A z drugiej strony sprawa z lovometrem też byłaby bardzo możliwa biorąc pod uwagę zagrania beemoov.
Mam tutaj oczywiście na myśli scenariusz w którym ktoś miał na WS'a Valkyona i teraz postanowił mieć Lance.
Patrząc na wspomniany przykład Lysandra to nie wiem, nie zdziwiłoby mnie gdyby spadł z nim lovometr bo np. Lance może stwierdzić ,że lecimy na niego bo widzimy w nim jego młodszego brata (nie są jakoś mega podobni ,ale wiecie o co chodzi).
Nie mniej jeśli ktoś się zdecydował na taką ścieżkę to z chęcią zobaczę jak to potem wygląda.

@VampireCarmila

Zakładam, że będziemy musieli przeżyć z Lensu jakiś jego osobisty i skrywany dramat. Jak dla mnie całkiem banalnym rozwiązaniem w stylu bimufa będzie właśnie oparcie tego na zabiciu brata. Coś w stylu nawiedzania go w snach itd. Jestem pewna, że Garnek będzie kreowany jako postać przed którą Lens będzie chciał się w pełni otworzyć i opowiedzieć co mu na sercu leży. Idealny moment żeby się wyspowiadać z morderstwa brata.

---

@up Nie wydaje mi się, że nagle po 7 latach zaczęły by go dręczyć senne koszmary na temat brata. Jeśli by się otworzył i wyspowiadał przed Gardienne, to by znaczyło, że to uczuciowy facet, a tutaj przecież panuje przekonanie, że jest rzeczowy i nie skupia się na takich sprawach.

Edit:

Azalin napisał

Wolicie wersję większej ilości spoilerów z kategorii w głównych kategoriach, które będą bardziej ogólne (czyli tak jak jest teraz, informacje o postaci, strefa artystyczna, koniec) - czy rozbić to trochę bardziej, zrobić więcej kategorii, a nazwy zrobić wtedy bardziej precyzyjne?

Ostatnio zmieniony przez LexanitaFoxx (18-05-2021 o 01h08)

---

Zapraszam na swojego discorda :Kawiarnia

Dobra, to po pierwsze drobne ogłoszenie - w pierwszym poście dorzuciłam kategorię na zbiór wycinków scen z odcinków i eventów. Podkreśliłam to już tam, ale powiem jeszcze raz - to nie solucja, nie prezentujemy tam wyborów, ani tym bardziej nie gwarantujemy, do jakiego rezultatu te wybory prowadzą. To tylko dla celów utrwalenia co ciekawszych scen. Postaram się na dniach uzupełnić o kilka rozmów z TO, a przynajmniej te, które mam i do których dotrę.

Mam też pytanie techniczne, jeśli ktoś ma jakieś preferencje w tej kwestii, może się wypowiedzieć. Konkretniej chodzi o organizację kategorii. Ostatnio podochodziło kilka spoilerów i zastanawiam się nad remontem. Wolicie wersję większej ilości spoilerów z kategorii w głównych kategoriach, które będą bardziej ogólne (czyli tak jak jest teraz, informacje o postaci, strefa artystyczna, koniec) - czy rozbić to trochę bardziej, zrobić więcej kategorii, a nazwy zrobić wtedy bardziej precyzyjne? Na razie nie mam nic konkretnego na myśli, to tylko luźna koncepcja i chcę się zorientować, czy w ogóle ma myśl kombinowanie w tę stronę.

@LexanitaFoxx Jeśli chodzi o kwestię fanficków - zanim to sobie uporządkuję, trochę to zajmie, więc mogę co najwyżej podać orientacyjnie miejsca, w których możesz coś znaleźć. Na pewno na tumblrze tetrakys tego trochę jest. Kiedyś sama pisała fanficki, obecnie tego nie robi, ale czasami dodaje posty, w których prosi pisarzy o reklamowanie się w komentarzach, możesz tam spojrzeć, jeśli tego jeszcze nie zrobiłaś. Jest też wspomniany przez @Nishka fanfick od andraaste. Z czego zdążyłam się zorientować, miał sporo części. Podejrzewam, że tak naprawdę większość z nich już znasz, są popularne. Jest też bodajże dwuczęściowy headcanon slowiedrakie co, jeśli Ashkore zgodziłby się, żeby Gardienne do niego dołączyła w 15 odcinku TO. Na pewno kojarzę też, że kiedyś było na tumblrze opowiadanie Monster, skupiało się wokół wydarzeń z 20-którychś odcinków TO, ale nie pamiętam, kto je pisał. I od razu powiem - nie mam pojęcia, czego możesz się po nich spodziewać, bo albo ich nie czytałam, albo tylko z wierzchu przejrzałam. Generalnie przy wyszukiwaniu tagiem #ashkore, a nie Lance, możesz znaleźć coś, co wyszło zanim odkryli jego tożsamość, to jedynie to mogę polecić. Nie wydaje mi się jednak, żeby miał jakoś super dużo fanficków ogólnie. Ewentualnie możesz sprawdzić na ao3, ale pewnie będą się powtarzać.

Jeśli chodzi o kwestię Valka - no ja bym BARDZO chciała, żeby ta postać w końcu nabrała znaczenia. Szczerze mówiąc, już w TO, jak było mocno sugerowane, że Lens się w końcu nawróci, liczyłam, że stanie się to za sprawą Valkyona. Ale nie do końca TAKIE rozwiązanie miałam na myśli. ._. Ja ogólnie jestem ogromną fanką motywu więzi braterskiej i tego typu rzeczy i naprawdę, naprawdę chciałabym, żeby to było tutaj wyeksponowane. Jak wspominałam, nie wierzę tak całkowicie w żal Lensa (wiem, że na pewno się zmienił, bo imperatyw narracyjny, ale i tak nie wierzę xd), ale w to, że żałuje śmierci Valkyona, wierzę całkowicie i naprawdę dobrze byłoby to pociągnąć. Zwłaszcza, że to jest jeden z najważniejszych punktów zwrotnych w życiu Lance'a. (nawiasem mówiąc, chciałabym w końcu przejść się na grób Valkyona, bo póki co Gardienne skrzętnie to zlała)

---

Ostatnio zmieniony przez Lacrima (18-05-2021 o 01h14)

---

Lacrima napisał

koszmary na temat Valkyona nadal go dręczą. W trzecim odcinku wyraźnie powiedział nam, że żałuje swojego czynu codziennie, o każdej porze dnia i nocy.

Ostatnio zmieniony przez LexanitaFoxx (18-05-2021 o 01h20)

---

Zapraszam na swojego discorda :Kawiarnia

Ostatnio zmieniony przez Lacrima (18-05-2021 o 01h41)

---

@Azalin

Zapomniałam o grobie Valka! Ogólnie to mam podobnie i bardzo ubolewam, że wątek braterski kiedy już się pojawił, to w zasadzie równie szybko został brutalnie zgaszony. Interakcji pomiędzy Lancem, a Valkiem jest jak kot napłakał, a brakuje mi trochę przedstawienia tej relacji w grze. Liczę, że właśnie Lensu się otworzy. Z Garnka zrobią tą osobę, która pozwoli mu zaleczyć stare rany (a kto pomoże zaleczyć rany Valka XD). Nawet widzę jak kulminacyjny moment ich niejasnej relacji ma miejsce nad grobem Valkyona. Lens przeżywający katharsis, a Gadzia stoi i wspiera go obecnością jednocześnie nie będąc zbyt nachalną. Takie rzeczy chcę zobaczyć.

@Lacrima

Zobaczenie jego ducha to mogłoby być zbyt wiele. Nie chcę myśleć jak poczułyby się fanki Eza, gdyby Valkyon dostał w NE chociaż minimum "czasu antenowego" jako on sam. Jednak wzmianki o tych dwóch postaciach są jak najbardziej na miejscu. Szczególnie w przypadku smoka. Jeżeli bimuf zamiecie to pod dywan, to tylko pogorszy wizerunek Lensa. Koleś zabił brata, a teraz nawet o nim nie wspomni? Nawet nie okaże minimum skruchy? No mocno słabe.. serio. Dlatego mam wrażenie, że poprowadzą te dialogi bardzo bezpiecznie, tak żeby nie musieli rozdzielać ich na te dla strażniczek z innym wsem i na te z Valkiem za wsa. To zbyt niezręczna sytuacja (do której bimuf sam dopuścił, wiadomo xd), więc pewnie będą tego unikali na taką skalę. A przynajmniej taką mam nadzieję. Nie chciałabym, żeby Valk za śmierci był jeszcze tak upokarzany.

---

Ostatnio zmieniony przez Lacrima (18-05-2021 o 16h02)

---

@Lacrima

Chciałabym, żeby Lance jednak mimo wszystko okazał się złolem. Żebyśmy mogli przejść na złą stronę. Nie zapowiada się, żeby tak było, ale wtedy ten romans byłby ultra ciekawy, a nie oklepany. Zgadzam się z Tobą, ogólnie to też nie widzę happy endingu tej pary. To by było zbyt banalne. Lens po nawróceniu sprawia delikatne wrażenie, że gdyby przyszło co do czego, to tym razem w obronie bliskiej mu osoby zrobiłby wszystko, być może nawet znowu czynił zło. Nie chcę widzieć sielanki, chciałabym, żeby były między nimi sensowne wymiany zdań, może nawet kłótnie (tylko pls nie tak skrajne jak Koori vs wszystkie samce w grze). Żeby mimo wszystko trzeba było walczyć o to uczucie, a nie mieć podanego go na tacy od tak. Jego śmierć jako zwieńczenie historii, to nie jest taki zły pomysł. Ewentualnie wspólna śmierć. Tylko taka już legitna xD

---

@Lacrima, ja to nawet wróżę im rozstanie. Ich drogi się rozejdą za obustronnym porozumieniem, ale z kilkoma szramami na duszy. Też nie widzę w ich przypadku szczęśliwego zakończenia, a tym bardziej nie potrafię sobie wyobrazić Lance'a i Gardzi jako rodziców - najgorszy materiał na starych xd Po prostu w ich związku może być dużo napięć, iskier  i namiętności, a na koniec każdy pójdzie w swoją stronę. Nie chciałabym, żeby Lance umarł - nie żeby mi go było szkoda xd tylko Valky już odpadł i jeszcze on-brat-jego podzielić miałby ten los? Niechże ostatni jaszczur, cytując pewien film, dożyje swojej śmierci. Tak dla odmiany. Ale intryguje mnie teraz, czy w razie śmierci pochowaliby go w mogile brata.

A tak wgl, po niedawnym ograniu w pełni 4 odcinka doszłam do wniosku, że wolałabym się z Lancem kumplować niż WSić. Podobał mi się tok rozmowy między nim a Garnkiem i o wiele łatwiej jest mi sobie wyobrazić, że mogłaby z tego powstać zgryźliwa i szczera aż do bezczelności okołoprzyjacielska relacja. Dlatego też ciekawi mnie, jak te kontakty będą wyglądały na ścieżkach innych chłopców - czy Garnek pozostanie z Lancem we wrogich stosunkach czy znajdą nić porozumienia i się dogadają.

@Nele
Lance jako ojciec
Jedyna wersja jaką widzę to ta, w której wychodzi po mleko/papierosy

Nie wróżę Gardienne i Lancelotowi złego zakończenia. Myślę, że wszystko pójdzie w dobrą stronę, ale proszę mi tu nie pisać o dzieciach xD Co to to nie, nie zgadzam się na to! Moja Gardienne nie będzie mieć dzieci, zwłaszcza, że tak jak już było wyżej wspomniane, ani ona, ani Lance się do tego nie nadają. Tzn, myślę, że jeśli by się postarali, to byliby nie najgorszymi rodzicami, ale to naprawdę wymagałoby wieeelu starań. Ze zręcznością Gardienne potencjalne dziecko skończyłoby zapewne jak w historii Madzi z Sosnowca, a tego nikt by nie chciał. Natomiast Lance jako ojciec... Hmm, chyba potrafię to sobie wyobrazić, jednak wolałabym, żeby po prostu był "daddy" Gardienne xD

@down Ja w ogóle nie widzę Lanca jako osoby aseksualnej. Gdyby coś takiego zrobili, to przestałabym prawdopodobnie grać w Eldaryę, bo inni WSi mnie nie interesują.

Ostatnio zmieniony przez LexanitaFoxx (19-05-2021 o 17h03)

---

Zapraszam na swojego discorda :Kawiarnia

@Nelé

W zasadzie to już wcześniej myślałam o tym, że relacja z Lancem wydaje się naturalna, kiedy postrzegamy ją jako kumplostwo. Dotarło do mnie, że to co chciałabym zobaczyć, to przedstawienie go jako postaci aseksualnej. Związek z nim w takiej sytuacji byłby dla mnie czymś bardzo ciekawym i odświerzającym od tych wszystkich segzów wpychanych gdzie się da. Bimuf wtedy mógłby pokazać jego duszę, nie skupiałby się na cielesności. Skoro Chani w syfku jest aseksualna, to śmiem twierdzić, że to nie jest nawet tak nierealna wizja, że bimuf kiedyś nam zaserwuje taką opcję. Wizja aseksualnego Lance'a po prostu pasuje mi do jego kreacji. Nie potrzebuję segzów w co drugim odcinku, żeby doceniać taki romans. (Plus wiadomo, to nie jest tak, że aseksualność to wieczny celibat.)

@Floy

xD Zabawna wizja. Też nie widzę go w roli wzruszonego ojczulka. Lens kreowany jest na postać bardzo niezależną i wycofaną, i o ile mam wrażenie, że gdyby faktycznie został ojcem, to podszedłby do tego zadaniowo i nie zaniedbałby dziecka, tak wątpię, że po prostu takie życie uszczęśliwiałoby go.

---

@Elentiya, jeśli już o seksualności mowa - to przyznam, że ja Lance'a widzę również jako osobę aseksualną. Zastanawiałam się kiedyś nad tym, ale powiem też, że demiseksualizm czy sapioseksualizm też by mi tutaj pasował. Lance i obecna jego kreacja nie pasuje mi do tego, co beemoov zazwyczaj nam oferuje i ile bym dała za to, by ten romans nie był tak szybki, jak myślę, że będzie.

---

Zastanawiam się, jak potoczy się jego postać w Nowej Erze.
W pierwszym sezonie nie mogliśmy się nacieszyć jego obecnością, tymbardziej relacją miłosną, bo jego ścieżka została całkowicie zmieniona wskutek zgrzytów w zespole Beemoov-a.

Bardzo mnie ciekawi, jak to będzie wyglądało w drugim sezonie. Nie cieszy mnie fakt, że ma on prawdopodobnie zawierać w sobie 20 odcinków z tego względu, że najzwyczajniej w świecie nie będzie na to czasu. The Origins mimo wielkiej zawartości epizodów, nigdy nie czułam się, że to się niepotrzebnie przedłuża. Boję się, że tutaj będą chcieli parę wątków napchać przez 1-2 odcinki i będzie tego za dużo.

A co za tym idzie, wykreowana postać przez zespół pszczółek może nie tyle co stać się sztuczna, ale i potwornie zepsuta. A tego bym nie chciała, bo Lance ma dalej potencjał na byciem nie tylko dobrym Wybrankiem, ale i jako jego postać.

Cieszy mnie fakt, że jest to jedyna postać, u której zaszły takie zmiany wskutek upływu lat. Ma zarost, a to dodaje mu dużego plusa ode mnie. Nie jest już tym gówniarzem, którego poznaliśmy w The Origins. Czas go popchnął i to mnie pociąga.

Co zabawne, gdy po raz pierwszy zobaczyłam go w grze, moją pierwszą myślą było: "wygląda jak menel", głównie przez jego posturę i dziwną minę, ale gdy już emocje opadły jego pojawieniem się, tak uważam, że wcale nie wygląda najgorzej.
Inna sprawa się ma z ilustracjami: tutaj akurat nie narzekam, wygląda po prostu dobrze.

Nie mogę się doczekać eventu wakacyjnego. Naprawdę liczę, że będziemy mogli robić coś z chłopakami i będą boskie ilustracje z tego.

---

Ja liczę na szybki romans i hot sceny. Nie miałabym nic przeciwko gdyby już w Genkaku się coś wydarzyło, ale ehh... Marzenie ściętej głowy.

@Jewels, chyba chciałaś napisać "sexy menel" XD

Ostatnio zmieniony przez LexanitaFoxx (19-05-2021 o 17h47)

---

Zapraszam na swojego discorda :Kawiarnia

Zwłaszcza z tym jęzorem:

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

---

@Lexi

Dlatego mam nadzieję, że jego postać nie zmieni się w myśl zasady, że "przy Garnku się otwarł i jest kimś zupełnie innym". Obecnie naprawdę podoba mi się to jak go napisali (pomijając absurd z przebaczeniem i tym jaką funkcję w Straży pełni). Jego kwestie dialogowe to był jakiś powiew świeżości. Dokładnie tak jak napisałaś, przez to jak to teraz wygląda naprawdę koncept Lenca z inną orientacją pasuje mi do plotu. Z całym szacunkiem dla fanów Mateusza, to tylko moje osobiste odczucia, ale porównując jego jako WSa do Lensa, to moim zdaniem Lens ma dużo więcej do powiedzenia i przedstawienia. Nie chcę, żeby zasłonili potencjalną głębię tej relacji tylko seksem. Mati pasuje mi na kogoś z kimś romans opiera się na namiętności i cielesności, ale nasz smok już nie. Interesują mnie jego uczucia i to jak je przeżywa. Wiedząc, że będzie zaledwie 20 wydaje mi się to oczywiste, że na relacje będzie bardzo mało czasu. Dlatego obawiam się, że zapchają te romanse jedynie scenami łóżkowymi i niczym więcej.

---

@Elentiya, poza tym, nie wiem, czy zwróciłaś uwagę, ale to właśnie z Lance'm można sobie pożartować. W sytuacji, w której dałam coś, co brzmiało nieco zaczepliwie, ale śmiesznie, dostawałam minus z resztą bohaterów - a tutaj? Lance w 4 odcinku zaprezentował, że można w jakimś stopniu żartować sobie z przeszłości. To - mam wrażenie - mogłoby powoli doprowadzać do takiej gorzko-szorstkiej przyjaźni. I dopiero ewentualnych uczuć.
Naprawdę chciałabym, żeby beemoov nie podszedł do relacji z Lance'm tak samo jak z resztą. Wolałabym, żeby to zaczęło się od tej pewnej nienawiści i powoli stopniowo szło w stronę przebaczenia z uczuciami bardziej platonicznymi lub przyjacielskimi niżby w stronę cieleności. Wydaje mi się, że nawet demiseksualizm bardziej pasowałby do niego. Jego psychika po tym wszystkim (abstrahując już od tego, jak irracjonalne jest to, że siedział w więzieniu tylko rok i że "prześwietlenie" przez Huang Hua wystarczyło!) jest zupełnie inna niż była. Jest zdystansowany, zamknięty na innych - myślę, że długie rozmowy i poznawanie siebie byłoby tutaj super. I dopiero to doprowadziłoby do tego, iż Gard zaczęłaby go pociągać fizycznie. Myślę, że to naprawdę byłoby ciekawe, bo Lance wydaje mi się być postacią, która mogłaby być naprawdę głęboka i ludzka.

---

@Lexi Ojej, już wcześniej myślałam o aseksualności w przypadku Lensa, ale mam wrażenie, że z demiseksualizmem trafiłaś w sedno, nawet jeszcze bardziej to czuję w jego przypadku. I nawet nie tylko przez pryzmat NE, ale całej jego postaci, na wszystkich etapach mam wrażenie, że to pasowałoby tutaj najbardziej (a patrząc na to z jeszcze innej strony, jako firma mieliby tu bardzo dobrą okazję na reprezentację mniejszości w naturalny, niewymuszony sposób - postać mają już pod to idealnie zarysowaną). Naprawdę szkoda tych 20 odcinków, bo coś czuję, że polecą po linii najmniejszego oporu, a mają naprawdę ogromny potencjał tutaj.

---

@Lexi, módlmy się, by Lance nie był sapioseksualny, bo z intelektem Gardzi nigdy do żadnego związku nie dojdzie ( ಥ  ͜ʖ   ಥ)
A tak na serio, z tym demiseksualizmem chyba trafiłyście w sedno. Nie chciałabym, żeby był aseksualny, bo jednak lubię mój headcanon, w którym Lance lubi nieco mocniejsze łóżkowe doznania (chyba podobnie jak Valkyon? Nie grałam w jego ścieżkę, więc nie wiem, ale kojarzę, że był taki motyw), ale również mam nadzieję, że jednak ta relacja oprze się na czymś konkretniejszym niż to, co zostało nam zaprezentowane w TO jeśli chodzi o romanse...

Swoją drogą, jeśli chodzi o mniejszości, trochę jestem zdziwiona zagraniem beemoovu. Na syfie cała ta afera z wymienianiem WSów mogła być usprawiedliwiona chęcią stworzenia trochę bardziej zróżnicowanej ekipy – w końcu doszli bohaterowie o różnych kolorach skóry, w dodatku jedna kobieta... A tutaj? Jedynie Lance może zostać podciągnięty jako reprezentacja mniejszości.

Mam tylko wątpliwości co do tego jak Bimuf przedstawiłby demiseksualizm u Lensa. Bo ja już to widzę, jak na siłę wciskają jakieś przełomowe JEDNO wydarzenie, które sprawia, ze Lens w Gardzi widzi właśnie coś więcej. Dlatego wolę u niego widzieć aseksualizm, bo w przypadku demi, to bimuf mógłby spartaczyć sprawę jeszcze bardziej. Ostatecznie ich celem i tak byłoby pchnięcie Lęsu do wyrka Garnka. Tak przynajmniej czuję.

---