Masz swój ulubiony kubek? Jeśli tak to jak on wygląda?

Pewnie, nie sposób wybrać jednej ulubionej, ale gdybym musiała to wybrałabym tę, którą zrobiła dla mnie moja przyjaciółka - w jej wioseczce oczywiście nie ma pocztówek, więc sama zrobiła zdjęcie charakterytycznego punktu - kapliczki i zrobiła ze zdjęcia pocztówkę. Nikt na całym świecie nie ma takiej w kolekcji.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (26-06-2022 o 23h31)

Czy masz jakąś ulubioną pocztówkę w swojej kolekcji?

Jaki tytuł nosiłaby Twoja autobiografia?

Faralnie, bazgrzę jak kura pazurem. Oto próbka:

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-06-2022 o 14h58)

Jak wygląda twoje pismo?

Si, skonczylam go chyba drugiego dnia xD nie mialam problemu ze zbieraniem nutek a w gierce korzystalam z tricku z netem wiec zawsze mialam maks.

Ostatnio zmieniony przez Flower (27-06-2022 o 15h01)

Udało Ci się już skończyć event?

Zazwyczaj wybieram do klucia pasujące mi wyglądem do jakiejś postaci. Chociaż nie ukrywam, że czasem sugeruję też się energią - np. teraz z początku chciałam kluć Rowtsyę, ale zdecydowałam się na blabladorka, bo ma więcej energii to akurat będzie na event letni.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-06-2022 o 15h06)

Czym kierujesz sie przy wyborze chowanca?

Nieee, jest tylko ukryty, ale posylam go caly czas na eventową mapke po jedzenie, bo akurat żywi sie melodią w fiolce, haha. Chociaz zastanawiam sie czy nie wykluc jakiegos nowego chowka bo tego mam juz od 200 dni i mi sie troche znudzil.

Ostatnio zmieniony przez Flower (27-06-2022 o 15h16)

Schowałaś chowańca do jajka czy tylko jego widoczność? A może jakiś maluszek się właśnie kluje?

W TO miałam Valkyona.
Jestem trochę zawiedziona jego ścieżką, bo spodziewałam się, że biorąc pod uwagę jego zachowanie w TO myślałam, że będzie odrobinę bardziej lgnął w stronę Gardienne zwłaszcza przy okazywaniu mu sympatii, ale nie - scenariusz jest taki napisany jakby całkiem o tym zapomniał.
A potem mi go tak po prostu zabrali. Jeżeli stracę KOLEJNEGO (zabrali mi też Lysandra) WS to się chyba zapłaczę.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-06-2022 o 15h24)

Kogo mialas jako WS w TO i jak oceniasz Leiftana jako loversa w NE?
// omg haha xD

W TO mialam Leiftana i po 30 odcinku mialam go juz serdecznie dosc HAHA za bardzo lgnął do Gardzi, czesto te momenty byly az niesmaczne, dlatego w NE wybralam Nevre, bo wydawal mi sie najchlodniejszy z nich wszystkich (chociaz kusilo mnie isc w Leiftana z sentymentu. Ale skoro mowisz, ze zachowuje sie jakby nic nie pamietal, to ciesze sie ze tego nie zrobilam). No i póki co sie nie zawiodlam, bo raz z nami flirtuje, a drugiego dnia zachowuje sie jakby nas nie znal, haha. Mila odmiana po Leiftanie. Ale nie robilam jeszcze dwoch ostatnich odcinkow, wiec nie wiem czy jego zachowanie sie pozniej zmienia czy nie.

Ostatnio zmieniony przez Flower (27-06-2022 o 15h32)

A u Ciebie jak z Nevrą?

Welp, na razie mieszkam z rodzicami, więc nie będę narzekać, bo jeszcze mię wywalą.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-06-2022 o 16h59)

Jesteś zadowolona ze swojego miejsca zamieszkania?
// aaa bardziej chodzilo mi o okolice i miasto jako takie haha

Nie podoba mi sie, haha. Z wyglądu nie jest zly, ale historie ma tragiczną. Chcial nas zabic, zabil swojego brata, nienawidzil wszystkich chowancow, zadne logiczne argumenty do niego nie przemawialy, a tu nagle budzimy sie x lat pozniej i zupelnie inny czlowiek i motylki w brzuchu. No nie, zle zbudowana postac, zle poprowadzony wątek. O wiele lepszym kandydatem na zwyrola WS byl Leiftan, ale kompletnie zmarnowali potencjal tego wątku. Lance i Leiftan powinni zamienic sie miejscami, gdzie to Leiftan w TO byl tym bad boyem do ktorego Gardzia miala slabosc, a Lance zalowalby swoich grzechow w NE.

Ostatnio zmieniony przez Flower (27-06-2022 o 17h10)

A co sądzisz o Lancelocie jako WS?

Dawno naprawdę dawno nie grałam w Simsy, ale moją ukochaną częścią jest i zawsze pozostanie dwójka. ♥

Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-06-2022 o 17h33)

Gierczysz w Simsy? Jeśli tak, to jaka część jest twoją ulubioną?

O kurde, nie wiem XD ja ogolnie lubie rzucac moim simom kłody pod nogi. Ale moge poopowiadac o moich ostatnich rodzinkach.

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

1) moją pierwszą simką po powrocie do gry była taka harda babeczka, lubila sluchac rocka i nie dawala sobie wejsc na glowe. Ale gra jednym simem bywa nudna, wiec wprowadzilam do sąsiedztwa zespól rockowy składający sie z 4 simów, gdzie z jednym z nich flirtowala. Nie byl to powazny związek, ot, cos na miare letniego romansu, ALE przypadkiem zaszla z nim w ciaze. Nie byli zachwyceni, ale po jakims czasie i wielu wspolnych rozmowach, postanowili zamieszkac razem. Razem z tym rockmanem wprowadzil sie do domu jego najlepszy przyjaciel, bo w sumie czemu nie. Babeczka urodzila blizniaki. Przyszedl Sylwester i ten ich przyjaciel postanowil isc sie zabawic gdzies do baru. Tam poznal jakiegos typka i sie przespali, ale chyba mialam jakiegos buga czy cos, bo typek zaszedl w ciaze XDD i pozniej przez kolejne dni przychodzil mi pod drzwi i chcial sie spotkac z tym przyjacielem, ale nie otwieralam mu drzwi i ogolnie postanowilam olac tego sima i dzieci. Ale po jakims czasie bylam ciekawa co z nimi, wiec poszlam go odwiedzic i okazalo sie, ze typek tez urodzil blizniaki XDD a na dodatek o nie nie dba i jesli zaraz cos z tym nie zrobi to zabierze je opieka spoleczna. Wiec zrobilo mi sie ich zal i wprowadzilam tego sima i ich dzieci do siebie. Nagle z 1 simki mialam 8 simów XD rockman sie przebranżowił i teraz był mafiozem, babeczka byla jego managerką, przyjaciel gej byl chyba informatykiem a jego chlopak modelem. I mafiozo i ten model sie nie cierpieli, co chwile sie bili XD a informatyk zdradzal swojego chlopaka z jakims starszym facetem. Dzieci byly w sumie pozostawione troche same sobie, czasem ta simka czy ten model sie nimi zajeli, ale raczej sami zorganizowali sobie swoje wlasne przedszkole w salonie XD i nie skonczylam tej rozgrywki bo stracilam zapis xD
2) drugą rodzinką byli aspirujący do kpop idoli trzej simowie. Babeczka, taki blondyn i azjata, zyli razem w jednym domu. Babeczka kochala sie w azjacie, ale bez wzajemnosci, natomiast blondyn "flirtował" z babeczką, bo myslal, ze zrobi tym na zlosc azjacie. I tak sobie zyli, azjata i blondyn byli przyjaciolmi i dogadywali sie coraz lepiej, az w koncu wyszlo, ze sie w sobie zakochali. Ale ich wytwórnia nie chciala medialnego skandalu wiec zabronili im sie tym "obnosic" i nakazali zeby oficjalnie ten azjata byl z babeczką. Ale nie ukladalo im sie najlepiej, poza domem udawali pare ale w domu praktycznie ze sobą nie rozmawiali, często sie klocili i babeczka byla zazdrosna o relacje azjaty z blondynem. W miedzyczasie blondyn jako pierwszy osiągnął największą slawe, mial duzo pracy i przez to coraz rzadziej spotykal sie z azjatą i ich relacje troche oslably. Babeczka wykorzystala ten fakt i specjalnie zaszla w ciaze, zeby "uwiązać" azjate do siebie. I tej rozgrywki tez nie skonczylam HAHA ale mialam w planach ze po kilku latach azjata i blondyn znowu sie spotkają, okaze sie ze nadal się kochają, azjata odejdzie od babeczki a babeczka bedzie zla i moze nastawi ich córke przeciwko niemu czy cos. W kazdym razie azjata z blondynem będą juz zyli dlugo i szczesliwe HAHA
3) a kilka dni temu pobralam sobie taki cyberpunkowy dom, postawilam go w Evergreen Harbor i wprowadzilam do niego hackera i influencerke. Nie są razem, ale mieszkają razem bo się dobrze dogadują, plus ta influencerka robi co chwile wielkie imprezy w domu i to w sumie hackerowi na reke bo troche odwraca od niego (jego domu i pracy) uwage. Nie wiem jeszcze jak poprowadze rozgrywke z nimi, ale chcialabym w sumie zaadoptowac im jakies dziecko, ze niby hacker znalazl sierote w robocie (pracuje jako przywódca bandytów) czy cos. I oni byliby dla tego dziecka bardziej jak starsze rodzenstwo niz mama i tata. Idk XD i ten hacker jest wredny a influencerka dochodzi do celu po trupach i często jest drama queen, lubi byc w centrum uwagi itp. I ostatnio poszlam nią do baru w miescie z wilkolaków i zauwazylam ze simowie mdleją przed wejsciem i bylam ciekawa o co chodzi, i widze ze mdleją ze strachu bo wilkołak sie tam kreci (albo zostali zaatakowani, idk, bo jeszcze nie obczajalam tego dodatku dokladnie, haha), wiec poszla do niego, zaprosila go na drinka, wszyscy dostali nastrójnik "niespokojny" w obecnosci bestii, a na dodatek jeszcze go bardziej wkurzyla i wpadl w furie i wszyscy goście uciekli XDD wodzirej imprezy na medal.
No i mialam wiele rodzin ktorymi zaczelam grac ale nie skonczylam, np biedną studentke ktora w dzien sie uczyla a w nocy pracowala i ledwo wiązala koniec z koncem, a na dodatek upatrzyl sobie ją jakis wampir i ciągle za nią chodzil i przeszkadzal (pozniej wprowadzila sie do akademika i mi wszystkich ludzi na wydziale straszyl XDD), babeczke ktora w dzien studiowala (a potem pracowala) a w nocy byla egzorcystką, do tego związala sie ze swoim profesorem (a pozniej gdy skonczyla studia wzieli slub) i zostala słynną pisarką ksiazek o duchach i magii, babeczka która uciekła z wielkiego miasta zeby przejąć farme po dziadku i zakochala sie w lokalnym wieśniaku itp.

Ostatnio zmieniony przez Flower (27-06-2022 o 18h16)

Jaka była najbardziej pokręcona historyjka jaką wykreowałaś w Simsach?

Ubierać i kreować nowe postacie. Potem już w zasadzie mogę wyłączyć grę.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-06-2022 o 17h47)

Co najbardziej lubisz robić w simsach?

Nie, nigdy nie miałem takiej sytuacji

Ostatnio zmieniony przez Noku (27-06-2022 o 18h07)

Znasz ten stresik kiedy klikasz bara-bara i jest filmik i akurat rodzice wchodzą do pokoju?

O kurdełę, dobre te historie. Uśmiałabym się z takich jakbym przeczytała w wersji książkowej.

Ja w sumie najbardziej pamiętam jedną, ale nie jakąś bardzo ciekawą. Miałam typka, który miał na imię Maciej i był ze swoją babeczką i ona go zdradzała w tym z jakimś wampirem. Zanim się rozstała z Maciejem no zmieniła macieja w wąpierza, a potem kazałam jej wyjść na słońce. Potem stworzyłam Maciejowi wampira Laurentego i modami produkowałam im dzieci. Koniec.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-06-2022 o 18h29)

A ty jakimi historiami z rozgrywki mozesz sie podzielic?

Raczej źle, często jest mi po prostu słabo, kręci mi się w głowie albo boli mnie głowa. A wyjście na słońce bez filtra (a czasem nawet z, ale z za słabym) kończy się spaleniem na czerwono.

Ostatnio zmieniony przez Flower (28-06-2022 o 16h21)

Jak znosisz wysokie temperatury?

Jestem Krysią bez wątpienia XD

Ostatnio zmieniony przez Noku (28-06-2022 o 16h40)

Kim jesteś?

// Nie mam problemu z zagadywaniem do nowo poznanych osób, więc można powiedzieć, że przychodzi mi to stosunkowo łatwo, ale zazwyczaj nie są to jakieś wartościowe relacje i na pobieżnej znajomości się kończy, bo utrzymywanie ich i budowanie więzi to zupełnie co innego i są to rzeczy zarezerwowane dla nielicznych, dopasowanych ze mną charakterami, więc nie idzie tak hop siup.

Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 17h53)

Łatwo nawiązujesz nowe znajomości?

Z początku  wszystkich ludzi  trzymam  na dystans, bo za wiele razy już się przejechałam na tym, że się totalnie przed kimś otwierałam i dostawałam potem mocno po czterech literach.
Otwieram się dopiero z czasem. Kiedy uznam, że dana osoba nie wykorzysta czegoś przeciwko mnie itp. (I tak często wychodzę na tym marnie, ale cóż)

Ostatnio zmieniony przez Canthra (28-06-2022 o 23h04)

Jesteś dobra w budowaniu głębokich relacji czy czujesz się bardziej komfortowo trzymając ludzi na pewien dystans?

// Nie i nie. Nie mam żadnego pomysłu na coś, co chciałabym mieć na swoim ciele do końca życia :/

Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 17h59)

Masz jakiś tatuaż? Chciałabyś mieć?

Czasem mam wrażenie, że niemożliwe jest, że jeszcze żyje. Tak to mogę określić chyba skoro potrącił mnie samochód, a dopiero po trzech dniach się przyznałam. Już dawno mogłabym nie żyć, gdyby coś mi w środku pękło.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 18h13)

Zdarzyło ci się kiedykolwiek dokonać "niemożliwego"?

// Tak, chociaż nie liczę, ile postów mi do kogoś brakuje, po prostu patrzę, czy mam więcej czy mniej c;

Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 18h20)

Zaglądasz czasem w "ranking" napisanych postów, żeby zobaczyć ile Ci jeszcze brakuje, żeby nadgonić następną osobę?

Fatalnie mi to idzie, wszystko muszę zapisywać, bo się gubię w liczbach.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 18h27)

Jak dobrze potrafisz liczyć w głowie?

// Aktualnie na zbieranie truskawek ~ , ~ Co drugi dzień siedzę na polu od rana do wieczora, a i tak nie zbieram przez ten czas dużo. Mój najwyższy wynik to 25 koszyków w jeden dzień, a najniższy to 2 XD Za jeden koszyczek dostaje się 3,50 zł, tak że słabo trochę jak na moją efektywność, no ale w gruncie rzeczy chodzi tu o to, że przychodzę i siedzę na tym polu, bo wartość pracy czy coś tam, no i mimo wszystko jakieś pieniądze z tego wpadają.

Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 18h47)

Na co tracisz najwięcej swojego czasu?

Tak, pewnie bylo wiele takich sytuacji, ale teraz nie przypominam sobie zadnego konkretnego itemku xD

Ostatnio zmieniony przez Flower (28-06-2022 o 18h42)