Strony : 1 ... 1171 1172 1173 1174 1175 ... 1525
Obkupiłaś się kiedyś w coś w eldaryowym butiku, a potem okazało się, że kompletnie nie masz pomysłu jak tego użyć?
Truskawki ♥ Żałuję, że to taki sezonowy owoc, ale może właśnie dlatego je tak lubię i jakby były dostępne cały czas to bym nie lubiła ich tak bardzo.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 19h22)
- wiewiórki w czołgu
Jakie owoce lubisz najbardziej?
To zalezy xD czy muzyk to juz celebryta? Bo mi celebryta kojarzy sie raczej negatywnie. Raczej sie nimi nie interesuje, chyba ze influencer to juz celebryta? XD obserwuje jakies tam osoby na Instagramie, ale nie wiem czy nazwalabym ich celebrytami, raczej nie. Chyba nie sledze nikogo kogo nazwalabym celebrytą.
Ostatnio zmieniony przez Flower (28-06-2022 o 18h55)
Interesujesz się życiem celebrytów? Oglądasz z nimi wywiady i obserwujesz ich media społecznościowe czy interesuje cię tylko to, co tworzą?
// Powiedzmy XD
Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 19h00)
I jak, doceniasz wartosc pracy i pieniądza po zbieraniu tych truskawek? XD
"Zgodnie z definicją sformułowaną przez Daniela Boorstina w 1961 roku celebryta to osoba, która jest znana z tego, że jest znana. Słowo celebryt nie jest dokładnym synonimem gwiazdy, sławy, idola, autorytetu." Do takich osób zaliczają sie chyba siostry Godlewskie, patostreamerzy itp.
Ostatnio zmieniony przez Flower (28-06-2022 o 19h06)
Jak dla mnie każda sławna osoba to celebryta, zwłaszcza, jeśli jest muzykiem, aktorem czy tworzy w internecie. Kto jest celebrytą według ciebie?
/ Ooo ;o
// Żadne
Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 19h57)
Jakie znane osoby obserwujesz na mediach społecznościowych?
Zazwyczaj to klasycznie mąka, jajka, mleko, ziemniaki. Poza tym ogórki kiszone, cukinia, łosoś, pieczarki. Od święta mamy boczek, kurki i nie wiem co jeszcze
Ostatnio zmieniony przez Noku (28-06-2022 o 20h11)
Jakie produkty spożywcze zazwyczaj goszczą w twojej chałupie, a jakie pojawiają się w niej tylko, jak jest święto albo promocja?
/ O, a u mnie właśnie łosoś jest tylko jak jest promocja ;o
// Jasne, tylko odczekuję parę dni, żeby nie było, że ja wiecznie o tym samym xD
Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 20h16)
Zadajesz czasem te same pytania, ale innym osobom?
W sumie nie zauważyłam jakiejś konkretnej reguły, ale czasem dostaję pytania z zakresu moich zainteresowań, o których ludzie wiedzą, a czasem zupełnie od czapy - jaki owoc/zapach/whatever lubię, a na pytaniach typu "Jak Ci mija dzień?" kończąc.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 20h15)
- wiewiórki w czołgu
Jakie pytania dostajesz najczęściej?
Nie musiałem. Rodzice mi pisali jak była potrzeba
Ostatnio zmieniony przez Noku (28-06-2022 o 21h14)
Pisałeś sobie kiedyś sam zwolnienia/usprawiedliwienia?
Jestem, ale rzadko się udzielam. 
Na przykład na grupce Eldaryi, Medycznych Żarcikach, kocich grupach i kilku grupkach sprzedażowych.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 20h21)
- wiewiórki w czołgu
Jesteś na jakichś grupach na Facebooku? Jeśli tak, to na jakich?
// Nie, założyłam sobie konto, ale wyłącznie po to, żeby móc oglądać filmiki, jakie linkują mi inni
Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 20h27)
Prowadzisz Instagram?
Takie, które są na siłę spolszczeniem imienia, które u nas nie występują - wszystkie Dżesiki, Brajanki...
Lub imiona, które de facto imionami nie są - spotkałam na praktykach Pana, który miałam na imię "Proton".
Ja bym osobiście swojemu dziecku nie nadała żadnego takiego imienia - nie chciałabym, żeby uznało, że zrobiłam mu krzywdę, bo mnie się może imię podobać, ale dzieciaki są okrutne. Najlepsze są imiona takie, które mają swój źródłosłów w grece/łacinie, bo wtedy mają swój odpowiednik praktycznie w każdym języku.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 20h34)
- wiewiórki w czołgu
Jakie imiona uważasz za ekscentryczne? Sądzisz, że niepopularne imiona są fajne i oryginalne czy raczej po prostu dziwne i lepiej mieć imię, które się przyjęło?
// Może Kornelia czy inna Ofelia, bo brzmią bardzo ładnie
Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 20h41)
Gdybyś mogła sama sobie wybrać imię to jakie by to było?
Z 11 nie dostałam i z 12 też nie, ale podobno z tym 12 to był bug i dawali te ilustracje to dostałam od Bimufa.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 20h42)
- wiewiórki w czołgu
Dostałaś ilustracje z 11 i 12 odcinka?
// i chyba go nie naprawili bo tez nie dostalam XD
Nie chce mi sie ogladac wszystkich, ale z tych co mam to Gardzia i chowaniec z 2 odcinka, Gardzia rozdzielająca Nevre i Leiftana, tez z 2 odcinka, Gardzia atakująca Lance na targu, i Gardzia z Koori z 6 odcinka.
Ostatnio zmieniony przez Flower (28-06-2022 o 21h02)
Która ilustracja ANE z odcinków, jest według Ciebie najładniejsza?
Nie wiem czy to jest najciekawsza ciekawostka, ale dla mnie dużym zaskoczeniem było odkrycie, że już dinozaury cierpiały na nawotwory.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 21h21)
- wiewiórki w czołgu
Jaka jest najciekawsza ciekawostka o dinozaurach?
/oh nie :/
Nie mam pojęcia
Ostatnio zmieniony przez Noku (28-06-2022 o 21h49)
Wiesz, do czego służy funkcja zapisywania się do dyskusji na forum?
// Aktualnie interesuję się głównie literaturą. Tak to się często ładnie mówi, że książki rozwijają, bo zabierają nas w podróże i pokazują nam świat od stron, z których go nie znamy, tymczasem zauważyłam, że wszystkie książki, które czytam, i te do szkoły, i te dla siebie, są do siebie podobne. Te pierwsze wszystkie się kręcą wokół kultury europejskiej, którą mam już po tych wszystkich latach obcykaną, a te drugie wokół kultury amerykańskiej, z którą jest tak samo, jak nie bardziej. Raz postanowiłam, że przeczytam wszystkie pozycje na liście stu najlepszych książek wszechczasów, aczkolwiek szybko przekonałam się, że książki trafiają na tę listę, bo w jakimś momencie w czasie były niezwykle popularne, a niekoniecznie dlatego, że są dobre xD Jak przeczytałam "Szczęki" i okazało się, że to historia o tym, że jest sobie facet, którego zdradza żona, a w morzu przy jego miejscowości pływa rekin i to tyle, to dałam se spokój XD Najwyraźniej pamiętam scenę, w której autor poświęcił sporą część strony na opisanie tego, jak długo główny bohater sikał po powrocie z pracy XD Tak więc nieusatysfakcjonowana doszłam do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie sięgnięcie po coś, z czym do tej pory nie miałam absolutnie żadnej styczności, czyli z literaturą azjatycką. Wybrałam sobie akurat Japonię, bo wcześniej bardzo się zainteresowałam językiem japońskim, a to z kolei zaczęło się od tego, że byłam bardzo zainteresowana tym, jak działają alfabety niełacińskie, więc w pewne nudne wakacje się dokształciłam, nauczyłam hiragany i katakany z serii filmików na Youtubie i w ten sposób się wkręciłam. Zatem zainteresowanie kulturą japońską w moim przypadku sprowadza się głównie do zainteresowania literaturą i językiem.
W języku lubię super c00l znaki, które mogą mieć po kilka różnych czytań i znaczeń. Fajne jest to, że bardziej przypominają one obrazki niż litery, więc w wielu przypadkach sam wygląd znaku sugeruje jego znaczenie, a w przypadku kanji, które składają się z kilku takich obrazków to już w ogóle hicior. Do tego w przeciwieństwie do skomplikowania formy pisanej, wymowa języka jest bardzo prosta, co ułatwia sprawę. W literaturze za to uwielbiam pierwiastek surrealistyczny, nad którym japońscy pisarze potrafią przejść do porządku dziennego jakby nigdy nic, co tworzy niepowtarzalną atmosferę, w której przyziemne życie miesza się z nadprzyrodzonym bez żadnych grudek. Fantastyczne.
To, że skupiam się na tych dwóch aspektach nie znaczy jednak, że kompletnie nie interesują mnie inne rzeczy, wręcz przeciwnie, jestem też całkiem ciekawa japońskiej kultury od podszewki, dlatego kupiłam np. "Zapiski dla zabicia czasu" albo "Japonię utraconą", które opisują historię, a nie fikcję i mam nadzieję dużo się z nich dowiedzieć :D
Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 22h34)
Pisalas kiedys, ze interesujesz sie kulturą Japonii - co masz na mysli? Co takiego cie w niej interesuje, o czym chcialabys wiedziec wiecej?
Tak, nawet wiele, haha. Z niektórymi osobami mam kontakt od 2016 roku.
Ostatnio zmieniony przez Flower (28-06-2022 o 22h44)
Nawiązałaś jakaś bliższą znajomość z kimś z Eldaryi?
Potrącił, nie przejechał, subtelna różnica. Ogólnie miałam może 9 lat i wracałam do domu taką długą asfaltową ulicą gdzie nie było chodnika, szłam poboczem - a tak przynajmniej mi się wydaje. W pewnym momencie coś co mnie uderzyło, a kiedy się ocknęłam leżałam kilka metrów dalej w rowie za drogą. Pani, która prowadziła samochód otworzyła tylko drzwi i zapytała czy wszystko ze mną w porządku - a kiedy powiedziałam, że tak (byłam dzieckiem, w szoku i prawdopodobnie na wysokim w kosmos poziomie adrenaliny), a Pani zamknęła drzwi i odjechała... A ja otrzepałam się i poszłam do domu. Mama zapytała czemu mam brudną kurtkę - powiedziałam, że się przewróciłam. Po trzech dniach opowiedziałam o tym cioci, która zaalarmowała mamę i wieźli mnie do szpitala. Nic mi nie było, ale po takim czasie, gdybym miała jakieś obrażenia wewnętrzne to mogłoby być źle.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 22h44)
- wiewiórki w czołgu
Co to była za historia z tym przejechaniem przez samochód?
/ A nagroda dla odpowiedzialnego dorosłego roku wędruje do...
// Tak, ale aż wstyd mi się przyznawać, bo to akurat z mojej własnej głupoty było :'D
Jak byłam mała, to razem z koleżankami uznałyśmy, że świetną zabawą będzie położyć się na jezdni o czwartej nad ranem, jak nic nie będzie jechało :''''D Za pierwszym razem się udało bardzo pomyślnie, za drugim razem prawie zostałam naleśnikiem, bo jednak coś nadjechało x'D Od tamtej pory więcej tak nie zrobiłam. Ale przynajmniej nikt mi nie powie, że nie żyłam na krawędzi X'D
Ostatnio zmieniony przez Cuks (28-06-2022 o 23h03)
... Pani z zielonego tico. Może uznała, że słabo mnie uderzyła to luz.
A ty? Miałaś w życiu jakąś taką niebezpieczną sytuację?
Ostatnimi dniami każdy mój dzień wygląda tak samo - wstaję i coś tam sobie czytam do egzaminu i jem w tzw. międzyczasie.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 23h27)
- wiewiórki w czołgu
Jak Ci minął dzień, Vandeła?
Co ostatnio zrobiłaś dobrego dla siebie? 
/Oj tak 
Jadłam cukierki owocowe, a po saunie kolega poczęstował mnie kwaśnymi żelkami. Nie jestem jakąś wielką fanką słodkiego, ale dla samego "pociumkania" czegoś dam się czasem namówić.
Ostatnio zmieniony przez Satiiira (28-06-2022 o 23h29)
Jadłaś dzisiaj coś słodkiego?
O tak, z całą pewnością się wyśpię, zarwę dzień na oglądanie seriali z chipsami, a na koniec pojadę sobie nad morze z przyjaciółmi przed obroną.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-06-2022 o 23h47)
- wiewiórki w czołgu