Jest coś na co obecnie bardzo czekasz?

/Serialowy Wiedźmin i Pierścienie Władzy xD Pewnie znalazłoby się więcej rzeczy ale te mi przyszły na myśl jako pierwsze po przeczytaniu tego pytania xD

O i w sumie z innej kategorii Antwerpia w Belgii, jak pojechałam tam na wyjazd ze studiów. Profesor przez wszystkie zajęcia jakie z nim miałam straszliwie wychwalał to miasto, jakie to ono nie jest cudowne, więc wszyscy byli ciekawi jakie tam rzeczy nas czekają a jak tam przyjechaliśmy to mieliśmy bardzo "meh" xD

Ostatnio zmieniony przez Evalyn (04-06-2023 o 19h45)

Było coś, na co długo czekałaś, ale ostatecznie cię rozczarowało?

// A bardzo dobrze. Wczoraj byłam produktywna, więc dzisiaj mogłam sobie odpocząć :>

Ostatnio zmieniony przez Cuks (04-06-2023 o 21h32)

Ostatnio zmieniony przez lychee (05-06-2023 o 10h28)

Grasz na jakimś instrumencie? Jeśli nie, jest jakiś na którym chciałabyś umieć grać?

Gdybym była młodsza powiedziałabym, że Bellą i wybrałabym Jacoba zamiast Edzia bo lubiłam wilkołaki. Ewentualnie kimś ze stada Jacoba bo lubiłam wilkołaki. Aktualnie mam nadzieję, że kimś kto w Widelcowie był tylko przejazdem xD

Ostatnio zmieniony przez CIementine (04-06-2023 o 21h56)

Gdybyś przeniosła się do uniwersum Zmierzchu, kim byś była?
/Rozumiem i szanuję xDD

/Jezu tak xDD Mam już traumę do otwierania drzwi hahah. A co do demona to hm najlepiej z żadnym xD Nie nadawałabym się totalnie na łowce bo strachliwy ze mnie człowiek, miałabym pewnie do tego podejście jak Kobeni. Chyba, że faktycznie byłby to jakiś kontrakt, który pozwala unikać śmierci. Ale nawet wtedy bym wewnętrznie umierała przez te wszystkie sytuacje, w których łowcy muszą działać xD
Tak, zdecydowanie byłabym jak Kobeni xDD

Ostatnio zmieniony przez Evalyn (04-06-2023 o 21h57)

też się stresujesz za każdym razem, jak jakaś postać w csm mówi, że stoi za drzwiami? xd o, i z jakim demonem mogłabyś wejść w kontrakt, gdybyś była łowcą??
/ fair enough, ja pewnie też, kobeni kinnie xd

// jak ten duszek w słuchawkach XD z domku wychodzę zazwyczaj tylko jak muszę, albo na spacer z pimpkiem, ale daleko raczej nie chodzę :')

Ostatnio zmieniony przez idontcare (04-06-2023 o 21h49)

Co robisz jak siedzisz w domu i nie możesz wyjść?

//Me xD

Edit: Z tą nazwą to jest akszuli ciekawa anegdotka xD (nie ma niczego wspólnego z kotami to od razu zaznaczę).
Całą rasę i specyfikę miałam ogarniętą na studiach, dokładniej w 2016 roku gdy zamiast się uczyć na zajęciach zaczęłam myśleć nad stworzeniem czegoś swojego i rzucenia tego ludziom - chciałam coś mackowego co nie kojarzyłoby się stricte z NSFW stuff tylko dawało inny, bardziej alien/fun/wholesome feel. No i tak powstały mackowce które nie miały nazwy bardzo bardzo długo. I tak się męczyłam, generatory, uderzanie w klawiaturę i kombinację z takiego mashowania, no masakra, nie umiem w imiona a zwłaszcza że chciałam zrobić im grupę na dA która nie miałaby już zaklepanej nazwy. No i przeszłam przez tyle opcji i pewnej nocy leżę w łóżku, mamroczę do siebie "secava, seconi, se... secati.. SECATI MAM NAZWĘ MAM NAZWĘ".  Zaznaczam że mój ziom z którym mieszkałam i chodziliśmy razem na studia już zasypiał i zaczął burczeć na mnie że drę ryj a potem jeszcze bardziej fuczeć jak wstałam i poleciałam do laptopa żeby go włączyć (świecić mu po oczach XD) i wejść szybko na dA i sprawdzić czy nazwa jest wolna. BYŁA WOLNA, od razu zrobiłam grupę i poszłam do łózka bo piszczał że zajęcia mamy na rano i nie wstaniemy. Wstaliśmy, ale byłam martwa jak zawsze.
I tak właśnie się ma historia powstania nazwy która jak się orientuję niczego nie oznacza, chociaż gdy googlowałam to wyskakiwało mi że to jakaś archaiczna i odmieniana forma jakiegoś słowa oznaczającego cięcie albo odcinanie (z włoskiego).

Ostatnio zmieniony przez Shemei (04-06-2023 o 22h13)

jak w ogóle wpadłaś na nazwę secati? czy nazwa ma jakiś związek z kitkami??? i w ogóle jak wpadłaś na stworzenie swojej rasy? :o
/ warto było tyle kminić nad nazwą, jak ostatecznie brzmi świetnie i łatwo zapada w pamięć! B) a ziom zamiast docenić postęp, to burczał, że spać nie może, jak tu się takie odkrycie dokonało, sigh...
no i same z tym byciem zawsze martwym po wstaniu xd

// nadrabiałam zaległe chaptery w piątek, a już zapomniałam, co było w ostatnim, bo mi się wszystkie zlały aghhagshs

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

nie spodziewałam się, że to fami-chan za wszystkim stoi, chociaż w sumie biorąc pod uwagę poprzednie chaptery, to było do przewidzenia ;-; a tak swoją drogą, bardzo mi się podobał character design tego demona spadania/falling demon, jak zwał tak zwał. w ogóle bym nie wpadła na połączenie lęku przed spadaniem z byciem demonicznym kucharzem xD no i wygląd ma kozak, fujimoto umie w dobry body horror.
bardzo mi się podoba motywacja fami i nayuty, dlaczego chcą zapobiec zniszczeniu rasy ludzkiej, they're so real for that
no i kocham to zakończenie z nayutą, to było takie urocze xD
podobał mi się ten chapter całkiem

Ostatnio zmieniony przez idontcare (05-06-2023 o 14h38)

Co sądzisz o najnowszym chapterze csm?
/ogólnie same xD fajny był ten rozdział

Jak najbardziej, zwierzęta nie powinny cierpieć przez niestaranność ludzi tylko dlatego, że nie mogą się jej same sprzeciwić

Ostatnio zmieniony przez CIementine (05-06-2023 o 19h50)

Ostatnio zmieniony przez lychee (06-06-2023 o 10h20)

Skąd takie pytanie?

Slucham i kocham wszystkie piosenki B)) kiedys juz odpowiadalam na podobne pytanie, tylko z nowego albumu, ale ogolnie chyba nie mają piosenki, ktora mi sie nie podoba.

Flower napisał

podoba mi się, ale poprzednie albumy podobają mi się bardziej. Ale może to kwestia przyzwyczajenia. Najbardziej Gossip, Own My Mind, Bla Bla Bla, Gasoline, Dont Wanna Sleep, Kool Kids, Il Dono Della Vita (nie umywa sie do Coraline, ale brakuje mi wiecej ich piosenek w języku wloskim :<)... Supermodel, The Loneliest... dobra, bo wymienilam polowe albumu XD

Ostatnio zmieniony przez Flower (05-06-2023 o 14h55)

dobrze pamiętam, że kiedyś wspominałaś, że słuchasz måneskin? jeśli tak, to jakie masz fav piosenki??
/ kocham gossip i the loneliest <3
chociaż sama ich słucham od niedawna i nie wszystkie utwory znam, ale posprawdzam twoje ulubione!!

// mam! chociażby moją ulubioną częścią dragon age jest dwójeczka, powszechnie uznawana za najgorszą odsłonę serii xD jakby, ja się totalnie zgadzam z negatywnymi opiniami, że gra jest bardzo rushed, niedokończona i zrobiona na odwal, ale mimo wszystko zawsze się przy niej świetnie bawię, jak w nią gram :p lubię większość towarzyszy minus anders i carver, bawił mnie ten humor i historia też była oki. podobało mi się zakończenie, ta atmosfera beznadziejności i deprecha, no i mam crusha na hawke, zarówno w babskiej i chłopskiej wersji xD
vampyr też mi się bardzo podobał. co prawda nigdy go nie skończyłam, ale dobrze mi się w niego grało, a pamiętam, że jak wyszedł, to opinie o tej grze były dosyć złe ;-; no i do tej pory uważam, że mechanizm automatycznego zapisu był fajen, bo jak kiedyś niechcący doprowadziłam do śmierci połowy dzielnicy, to nie mogłam cofnąć i musiałam się mierzyć z konsekwencjami mojego wyboru xD
a z anime to trigun stampede, fani starej serii na ogół jęczą, że złe, ale dla mnie bylo okej, szału nie było, ale mi tam się podobało :p
ciągle mnie kusi to dmc, czeka na mojej steamowej liście ;-;

Ostatnio zmieniony przez idontcare (05-06-2023 o 15h02)

Masz jakiś film lub grę (może być anime/animacja) które w ogólnym przyjęciu były odebrane negatywnie albo jako "gniot" a Ty po prostu je lubisz mimo tego odbioru publicznego? (Dajmy na to ja i moje DmC reboot na którego większość ludzi fuczała non stop a ostatnio znowu sobie go odkurzyłam i przechodziłam po raz kolejny bo stupid fun xD)
//No i prawidłowo, jakby się człowiek sugerował opinią większości w stosunku do filmów czy gier to by nie ogrywał perełek które jemu akurat mogą podejść

Edit: Dragon Age XDD W sensie historia i wszystko super, lubię postacie w większości i lore (które poznałam wbrew swojej woli w większości) u mnie problemem jest to że gra jest zbyt wolna i całkowicie rozumiem że to "me problem" ale jestem nieskończenie salty że wybrali taką mechanikę gry a nie inną bo sama historia i wszystko jest świetne i myślę że wyszłoby im na lepsze gdyby najnowsza część serii była bardziej dynamiczna niż pseudo-turowa/strategiczna (Inkwizycja zrobiła malutki krok do przodu ale nadal flaki z olejem jeśli chodzi o walkę). Jedynka i dwójka były dla mnie nie do przejścia, odinstalowałam je praktycznie po instalacji jak zobaczyłam jak wygląda walka, z Inkwizycją męczyłam się tylko po to by zobaczyć jak wygląda romans z Bykiem, that's all xD
Z anime Demon Slayer, styl mi nie podchodzi i ogólnie jestem przejedzona anime w pseudo-japonią albo japonią, czasy samurajskie, ninja, supermoce i cała ta jazda. Czekam mocno na nadchodzącą premierę anime którego akcja po zwiastunie wnioskuję będzie się działa w Tajlandii (i ma mocno funky styl, zajeżdża mi inspo JoJo co mnie bardzo cieszy), ogólnie no mam niedosyt anime których akcja dzieje się GDZIEŚ INDZIEJ od Japonii ja rozumiem że anime=Japonia w głównej mierze ale come on, 2023 ruszmy się gdzieś xD
Mocno personal opinie no ale tak to z opiniami jest haha
//WIDZIAŁAM NA TWITTERZE U SIEBIE : D też czekam!!

Ostatnio zmieniony przez Shemei (05-06-2023 o 17h00)

to może odwrócę pytanie - jest jakaś gra/anime/film, która ma w większości dobre opinie, a sama uważasz to za słaby twór popkultury?
/ co do anime, to za jakiś czas ma wychodzić animacja dziejąca się na filipinach, "the lovers" od studia heartbreak (btw, arcik z mojej sygnaturki jest właśnie z tej animacji), ma być wlw, fantasy i horrorkowo/thrillerowo! mieli zbiórkę na kickstarterze i w ubiegłym miesiącu zebrali całą kwotę, więc tylko patrzeć jak ruszy produkcja. zapowiada się superowo i osobiście się mega jaram :D a tu linkacz, jakbyś chciała luknąć na tralier

// jaj mam w sumie 15 (większość z antycznego butiku), a wyklutych 5: bakhrahell (kazbrekker, pisane łącznie, bo mi nie pozwolili dać spacji w imieniu xD), ciralak (bedi2115), zarali (zbychu, to akurat taki inside joke z moją siostrą, żeby nazywać kuce "zbychu"), hydracarys (bezimienny, bo nie zdążyłam go nazwać i się schował w jajo, jak o nim zapomniałam :')) i obecny rawist (dziunia), ale chyba ją zamienię na tą hydrę, bo ma mniej szczęścia niż miała przed ewolucją T^T już mam plany odnośnie imienia dla hydry B)

Ostatnio zmieniony przez idontcare (05-06-2023 o 16h50)

Ile obecnie masz jajek chowańców w inwentarzu, a ile z nich miałaś już wyklute? Podasz imiona swoich chowańców?

//W sumie to nie, nadaję im imiona w zależności od tego, co akurat mi się podoba, na co mam aktualnie fazę (na jakiś fandom czy coś) albo gdy gdzieś coś usłyszałam i mi się spodobało. Mało mam wyklutych i nazwanych chowańców, bo zaledwie 4.

Mój obecny na przykład, Sersea ma na imię Moon przez Fnafa.

Draflayel ma na imię Amer, ale to przez pomyłkę, bo nie zauważyłam, że to samiczka xDD

Gladanel nazywa się Kairos, bo kojarzy mi się z jednym obiektem SCP i bardzo mi się to imię spodobało.

Voclaunn z kolei ma na imię Hexe, ale to dlatego, że to mój stary nick z Yt, którego kiedyś używałam. Nazwa mi się podobała, więc ochrzciłam nią chowańca.

Ostatnio zmieniony przez Ilmaris (05-06-2023 o 16h17)

Masz jakiś system nazywania chowańców? Pytam serio, bo ja jestem z typu ludzi którzy nie nazywają swoich pokemonów xD

Edit: Polecam gorąco serię Metalocalypse (3 sezony animacji i jeden pełnometrażowy film-metal-musical-opera i niebawem ma wyjść kolejny film) która opowiada o... Cóż xD W telegraficznym skrócie animacja dla dorosłych która jest satyrą na showbiznes jako całość. Porusza też tematy uwielbienia danych zespołów/fanów/ogólnie no dobre jest xD Dużo gore jeśli komuś to przeszkadza od razu zaznaczam.
Poza tym aktualnie Winx z ziomkiem i jest super fun bo czasami animacja albo dub jest straszny i ogólnie fajnie tak oglądać coś czego się nie obejrzało dawniej a teraz można nadrobić haha
Kocham tez wszystkie filmy animowane od DC, najbardziej te z Batmanem (Red Hood my love) i Constantine. Też z ziomkiem oglądamy, wiecznie tylko czekamy na jakąś premierę.
I szukam właśnie tego anime bo nie mogę znaleźć gdzie to było
ZNALAZŁAM, zwie się BUCCHIGIRI?!

Ostatnio zmieniony przez Shemei (05-06-2023 o 17h07)

co to za anime ala jojo, o którym wspomniałaś?? :D w ogóle, oglądasz czasem jakieś animacje niebędące anime, i jeśli tak, to jakie masz fav?
/ pierwsze będzie kiedyś tam oglądane!! to anime też się nieźle zapowiada, to też ogarnę :3

// z przykrością stwierdzam, że czytanie książek. chciałabym się za coś zabrać i to skończyć, ale obecnie nie mam w ogóle ochoty na czytanie, a w liceum spędzałam prawie cały czas wolny przy książkach :/ może to nadmiar literatury do licencjatu mi jakoś obrzydza czytanie książek, idk ;-;
z anime to haikyuu, kiedyś byłam wielką fanką, ale mi przeszło i nie mam nawet ochoty oglądać ostatniego sezonu. no i nanatsu no taizai, kiedyś to uwielbiałam, ale z perspektywy czasu potwornie mi za to wstyd T^T dopiero po latach dostrzegłam, jak bardzo problematic to jest i jak okropną postacią jest meliodas, którego byłam fanką stfu. i ogólnie romanse, kiedyś często oglądałam takie serie, ale teraz w ogóle mnie do tego nie ciągnie.
z seriali to kiedyś bardzo lubiłam sherlocka i stranger things (do tej pory nie widziałam najnowszego sezonu i raczej już nie obejrzę).
a z gier lol, w gimbie potrafiliśmy grać z rodzeństwem cały dzień po szkole, a obecnie nie mam pojęcia, kiedy ostatnio odpalałam tą grę xD a ile hajsu na skiny przepadło </333

Ostatnio zmieniony przez idontcare (05-06-2023 o 20h52)

Jest coś na co miałaś kiedyś ogromną fazę a obecnie masz na to mocne "meh"?

/W sumie różnie xD Czasem biorę jeden ciuch i dopasowuję całość do niego, czasem się inspiruję jakimś moim OC albo jakąś wybraną postacią z filmów/anime/książek itd. Teraz akurat próbowałam nieudolnie cosplayować Xie Liana z jednej sceny z Heaven Official's Blessing xD
Kiedyś trzymałam się w głownie brązowych włosów, ciemniejszej karnacji i bardziej jesiennych barw ale teraz mi się znudziło, więc kombinuję jak mi podejdzie xD
Ale szukać specjalnie nie szukam, zwykle jak mnie samo z siebie najdzie to zmieniam.

Ostatnio zmieniony przez Evalyn (05-06-2023 o 19h59)

Długo szukasz inspiracji do tworzenia stylizacji, czy nie potrzebujesz jej i po prostu lecisz jak cię poniesie wyobraźnia?


//Fanficion stanowi praktycznie moje lata nastoletnie.
Boże, to brzmi jakby to było nie wiadomo jak dawno temu ;-;, ale z drugiej strony zaczynałam jak miałam 13/14 lat, więc prawie 10 lat temu...;-; ????

Anyway xD

Najbardziej wtf fanficion jakie czytałam to chyba większość fanfiction z fandomu Creepypasty. Nie wiem dlaczego, ale z tego fandomu praktycznie zawsze natrafiałam na jakieś kompletnie absurdalne opowiadania. Nie to, żeby ten fandom nie był cały absurdalny, bo jest i to bardzo (xD), ale opowiadania z tego fandomu są często pisane na odwal, bez fajnej historii i po prostu ociekające cringem. Sama na Wattpadzie mam ze trzy opowiadania z tego fandomu, bo oczywiście kiedyś w nim byłam. Jedno z nich to oneshot, drugie to skończona historia z moją OC, a trzecia to kolejna część tej drugiej. To drugie, czyli "Pierrot", ma ponad 2 tys. wyświetleń, więc jest to dorobek mego życia xDDD Zawsze starałam się pisać tak, aby nie ociekało cringem, jak większość opowiadań z tego fandomu.

Ostatnio zmieniony przez Ilmaris (05-06-2023 o 21h41)

Jesteś osobiście zaznajomiona z konceptem fanfiction? Jeśli tak, o czym było najbardziej "wtf" fanfiction, które przeczytałaś? xD

Żyłam w czasach tych wszystkich fanfików o tym jak Harry Styles albo Justin Bieber są szefami gangu i porywają y/n także XDD standardowo polecam także uprowadzoną przez idoli o Taconafide. Myślę, że jestem w stanie zrobić dużo jeśli uznam, że coś byłoby zabawne. Parę lat temu również dołożyłam swoją cegiełkę do tego wspaniałego gatunku literatury jakim jest fanfiction - historia opowiadała o płomiennym romansie Trumpa z Hillary Clinton z prawdziwym enemies to lovers w walce o zostanie sołtysem Warszawy. Oczywiście był to w pełni poważny twór

Ostatnio zmieniony przez CIementine (05-06-2023 o 20h08)

To jest tak dobre pytanie że odbijam XD Przyznaj się co znalazłaś

Edit: Przynajmniej do 12, jak wstanę przed 12 to jestem wrakiem xD

Ostatnio zmieniony przez Shemei (05-06-2023 o 20h16)

Do ktorej musisz spac, aby czuc sie wypoczeta? (ja np moge spac 12 godzin ale jak wstaje o 7 to i tak jestem wrakiem xD)

Ze miejsce akcji czesto sie zmienia xDD nie czytalam nowelki, widzialam tylko anime, ogolnie Mo Dao >>>>> Tian Guan.

Ostatnio zmieniony przez Flower (05-06-2023 o 20h13)

Co najbardziej ci się podobało przy tgcf?

Idealistycznie fajnie byłoby kontynuować naukę ale już się ukierunkować i zrobić aplikację + zmienić miasto, tak to nie mam raczej innych planów konkretnych

Ostatnio zmieniony przez CIementine (05-06-2023 o 20h25)

Co planujesz po studiach??

Za wszystko za fabule glownie, jest super. Ale postacie tez są super, kazda rozbudowana. Swiat tez jest super.

Ostatnio zmieniony przez Flower (05-06-2023 o 20h38)

Jak Mo Dao to opowiedz mi za co lubisz tę serię c:

Zdecydowanie Ania z Zielonego Wzgórza. Byłam psychofanką serii książek i filmów z Megan Follows. Miały w sobie ten dreamy klimat

Ostatnio zmieniony przez CIementine (05-06-2023 o 21h25)