2. Obsydian

Ludzie się na to łapią, bo część ma sporo za uszami. Sama zanim dorwałam się do Netflixa oglądałam seriale na jakichś podejrzanych stronkach, wyskakiwały różne samotne mamuśki i nie trudno było nawet przypadkiem coś kliknąć - stąd sama wpadłam w panikę jak dostaliśmy na pocztę to pismo, ale dopiero jak się wczytałam w to co wysłali to okazało się, że nie chodzi o OGLĄDANIE pornografii - a o udostępnianie, stąd wiadomo, że to absurd. Ale wszystko napisane prawniczym bełkotem, żeby człowiek zdurniał.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

1. cień

O to oglądanie filmów na różnych stronach pamiętam. I to jak trzeba było zamykać multum wyskakujących okienek, żeby w końcu odtwarzacz załączył film, bo oczywiście kto słyszał o adblocku, a potem okazywało się, że to film nagrywany w kinie i nawet kaszel widzów został uwieczniony. XD

---

1. Obsydian

Ja to się nawet cieszę, że teraz są te Netflixy, nawet jeśli się za to płaci. Człowiek może sobie spokojnie coś obejrzeć bez strachu, że mu coś wyskoczy.

Chociaż teraz oglądam dramy to też na innych stronkach, bo na Netflixach tego nie ma albo jest, ale tylko po angielsku napisy, ale jak do tej pory wyskakiwały mi tam tylko reklamy sklepów i to w trakcie oglądania, więc raczej nie ma się czym martwić. No i CDA też bezpieczne.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

2 Obsydian

sprzed czasów Netflixa, mozna było posiłkować się np cda... Ale ostatnie lata zdecydowanie nie były dla niego łaskawe. Wiele rzeczy, które były tam do obejrzenia (właściwie tylko i wyłącznie tam), nagle wskoczyło na pakiet premium.
Cóż, nie dla mnie ta impreza.

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

1. cień

Macie jakieś plany na wakacje? Ja niby mam urlop w pracy, ale raczej będzie spożytkowany na pomaganiu rodzicom przy żniwach, więc nigdzie raczej nie wyjadę. Ale czytanie na łące na kocyku to zawsze dla mnie super forma wypoczynku ^^

---

1. Obsydian

Nie są to jakieś wielkie plany na wakacje, ale w przyszłym tygodniu jadę do znajomych i jedziemy na jeden dzień nad morze. Wczoraj też odwiedziłam sobie Toruń z rodzicami, mam ogromny sentyment do tego miejsca.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

2 Obsydian

U mnie to bardziej plan na przetrwanie przerwy pracy żłobka. Dwa tygodnie przymusowo urlopu do wzięcia.
Pewnie pojedziemy na weekend nad morze, do rodziny. A reszta... nie mam pojęcia.

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

1. Cień

A ja byłam nad "morzem" w czwartek i było naprawdę wspaniale (jakby ktoś nie wiedział, to moje miasto leży nad "morzem", o czym przez długie lata nie miałam bladego pojęcia ^^'). W planach jeszcze jednodniówki na Diamentową Ligę, wycieczka zorganizowana (zwiedzanie zamków), palmiarnia na Śląsku, gdzie uwielbiam ładować baterie, Łódź, Opole, a potem się coś jeszcze upchnie. I chociaż tyle z tego lata będzie

Van, dzisiaj już na pewno, na pewno, na pewno. Szykuj się na słowotok z mojej strony :*

---

1 Obsydian

miło cię widzieć, Nirez ^^
Widzę, że z osób, które się wypowiedziały, w sumie masz najlepsze plany. I bardzo dobrze, trzeba właśnie jakoś te baterie ładować.

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

1. Cień

Też się cieszę, że Cię widzę, Ana :* Czy najlepsze, to trudno powiedzieć. Ja na przykład bardzo bym chciała pojechać nad morze, bo nigdy nie byłam, a zawsze o tym marzyłam, a wiem, że to dla mnie nieosiągalne, przynajmniej w tym roku. I sama dobrze wiesz, jak nie lubię się gdziekolwiek ruszać, ale mama się uparła, że takie wyjścia to będzie dla mnie świetna "terapia" T.T Ale przynajmniej jakieś zdjęcia na pamiątkę zostaną.

---

1. Obsydian

@Nirez! Dobrze Cię tu widzieć Oczywiście czekam na Twój słowotok.

Ja mam całkiem odwrotnie, muszę się gdzieś wyrwać z domu, bo zdecydowanie za długo siedzę i nawet ten wyjazd do Torunia mnie ucieszył.

Z innej beczki ostatnio przeżywam "Władce Pierścieni: Pierścienie Władzy" od Amazona i w sumie nie wiem... Bo z jednej strony jestem po prostu ciekawa, z drugiej mam przeczucie, że to będzie katastrofa - chcą kręcić serial o II Erze bez praw, do książek, w którzych dzieją się wydarzenia II Ery.
Po tym jak pokazali Celebrimbora mam poważne obawy w jaki sposób zaprezentują nam Mairona... O Melkora się nie martwię, bo prawdopodobnie nie mają praw do pokazywania jego postaci.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

1. Cień

Van, zawsze miło Cię widzieć :*

Serial o czymś do czego nie ma się praw? Jak oni chcą to w ogóle zrobić? O.O Tak szczerze powiem, że dla mnie istnieje albo bardzo dokładny przekład książki na film/serial albo żaden. I już sobie wyobraziłam jak moje dziełko idzie jako serial na Netflixie, i jakie jazdy bym robiła przy doborze aktorów grających mój mroczny duecik ^^'

Ja się z kolei jaram na samą myśl o Srebrnym Surferze, Venomie i X-Menach w MCU ^^ Nie cierpię straszliwie filmów, seriali i wszystkiego innego o superbohaterach, dlatego moje najukochańsze komiksy to Eleceed i unOrdinary, które są o supermocach i superbohaterach ^^'

---

1. Obsydian

No właśnie chyba cały świat się nad tym zastanawia. Oni wykupili prawa do "Władcy Pierścieni" i dodatków i tam są jakieś strzępy informacji o II Erze, ale to naprawdę strzępy. Cała II Era jest zamieszczona w "Silmarillionie" i "Niedokończonych Opowieściach", do których to praw nie mają.

I teraz mnie to zastanawia dla przykładu. Jest postać króla, który wiedziony podszeptami Mairona/Saurona zaatakował siedzibę Valarów.
Sama postać króla jest w serialu, bo był wspominany we "Władcy Pierścieni", ale już wydarzenie o tym jak zaatakował Valinor to coś co działo się w "Simarillionie" i nie przypominam sobie tych wzmianek we "Władcy Pierścieni", a zdarzenie jest o tyle kluczowe, że to właśnie wtedy Mairon/Sauron stracił swoją cielesną postać. Jak oni chcą to pokazać? Nie mam pojęcia.

I pomyśl sobie, że już film Petera Jacksona spotkał się z krytyką, a to była naprawdę dobra adaptacja...

Wiesz ty mogłabyś się jeszcze jakoś bronić, Tolkien już nie może...

Super-moce i super-bohaterowie to też nie moje klimaty. Ale aktualnie przyjaciółka mnie też wciąga w tajskie dramy.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

1. cień

Ja jestem dość raczkująca, jeśli chodzi o uniwersum Władcy Pierścieni, ale na pewno będę miała w planach obejrzenie serialu. Na początek jednak muszę jeszcze raz przeczytać książki, bo czytałam je w liceum i niezbyt pamiętam wszystkie wątki i ogólnie uważam, że wtedy nie byłam zbyt dojrzała do tej książki, bo sporo wątków mnie nudziło i sporo rzeczy tylko przelatywałam wzrokiem. Myślę, że teraz podeszłabym do tej książki zupełnie inaczej.

A na filmy/seriale, których w sumie jestem ciekawa, to serial na podstawie Percy'ego Jacksona i bogów olimpijskich. Mam nadzieję, że to będzie większy wypał niż obecne filmy, które ponoć samemu autorowi się nie podobają.

---

1. Obsydian

@AuraGwen, obawiam się, że w sumie konieczność znajomości książek do serialu potrzebna nie będzie, bo Amazon będzie uprawiał swoją twórczość osadzoną w świecie Tolkiena.

W II erze hobbici nie odgrywają żadnej roli tymczasem ze zwiastunów wynika, że to będzie jakiś jeden z głównych wątków...

Może powinnam dać serialowi szansę, ale trochę mnie to odrzuca...

Celebrimbor, gość który wykuł Pierścienie Władzy. Po lewej wersja z jakiejś gierki osadzonej w klimacie WP, a po prawej wersja Amazona.
Tak dla przypomnienia jakby ktoś miał wątpliwości - koleś jest elfem.

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

1. cień

Patrząc na postać "elfa" przypomina mi się serial "Kroniki Shannary", serial na podstawie książki, której zarzucano plagiat z LOTRa. Nigdzie nie widziałam tak bardzo ludzkich elfów. Oni byli po prostu ludźmi, nawet jakiś specjalnych umiejętności nie mieli, a jedyne, co ich wyróżniało, to uszy.

---

1. Obsydian

@AuraGwen, oglądałam to tylko nie skończyłam... W sumie w kreacji Wiedźmina Netflixa elfy też się nie różnią niczym od ludzi po za uszami.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

1. cień

Tak właściwie to w większości uniwersum fantasy elf wyglądają jak ludzie z dłuższymi uszami.

1 Obsydian

O rany, Widzę Wiedźmin+Netflix i mi gorzej... Wiem, ta adaptacja ma wielu fanów, ale ja stoją po drugiej stronie barykady.
Fakt, w wielu adaptacjach elfy to ludzie z długimi uszami X) lubię wersje bliższe systemom RPG- elfy często mają drobniejszą budowę ciała, delikatniejszą, inne rysy twarzy itd. Widać, że to po prostu inna rasa.
(Swoją drogą, pamięta ktoś, jakie są elfy w Pratchett'cie? XD to dopiero zabawa)

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

1. Cień

Widzę, że w Wyzwaniach leci temat serialowy, ale jako że nie mam czasu robić ewentualnych wyzwań, więc wypowiem się bezczelnie tutaj

Lucyfera próbowałam swego czasu oglądać, ale nie dałam rady. Taki ugrzeczniony i zabawny z założenia serial, ale mnie ten humor i klimat nie kupiły. Zresztą Cień i kość też próbowałam nadgryźć i poległam po trzecim odcinku, podobnie było ze Stranger Things, tu obejrzałam półtora sezonu i uznałam, że szkoda mojego czasu... Kompletnie nie nadaję się do seriali/filmów, bo wszystko mnie nudzi i rozczarowuje... Brakuje mi historii krwawych i zła, które nie jest czysto złe, które ma dobre motywy działania, które można zrozumieć, które może mieć rację i które koniec końców wygra A skoro wychodzę z założenia, że jak czegoś nie mam, to sobie to sama tworzę, więc radzę sobie w tej kwestii sama jak umiem

Tak swoją drogą planuję sobie maraton MCU, choć mam mieszane uczucia. Widziałam parę losowych filmów i były w porządku jako taki po prostu umilacz czasu. Zresztą, tu nikt nie oczekuje, że te filmy/seriale są przeambitne, ludzie mają się po prostu dobrze bawić, więc może i ja w nich znajdę coś, przy czym w końcu będę?

---

1 Obsydian

Wiadomo, kwestia gustu. O ile Lucyfera też nie dałam rady- a obejrzałam prawie dwa sezony, pomijając dziury (jakoś nie wpłynęło to na gorszy odbiór, mam wrażenie. I tak fabuła jest... no, umowna.), tak ze Stranger Things bardzo sympatyzuję. Mimo, że nie jest odkrywcze, lubi powtarzać temat, to z przyjemnością oglądam tę adaptację tej chwili w czasie.
Za to strasznie znudziło mnie "Umbrella Academy". O rany, załuję czasu poświęconego na to.

Obawiam się, że dzieło i efekt, o którym piszesz, Nirez, nie będzie osiągalne w takiej masówce... Mało komercyjne, jak sądzę. A szkoda.
Na Wyzwaniach, jak wspomnisz, że nie bardzo masz czas czy wenę, najczęściej będą o tym pamiętać i nie dorzucą Ci roboty. Nie, żebym jakoś bardzo namawiała, ale piszę po prostu o własnym doświadczeniu.

Swoją drogą, dokończyłam "Sea beast", nie spodziewałam się, że będzie tak fajna technicznie, jak na taki strzał netflixowy. Przyjemnie się oglądało.
No i mój syn (o tyle co widział) przez połowę czasu ekranowego "potwora", udawał, że ryczy jak ona, więc wiecie. Podwójne wrażenia.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (19-07-2022 o 07h47)

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

1. Cień

To prawda, na takim temacie się kokosów nie zarobi, więc takie produkcje nie powstają, bo one z założenia mają się zwrócić i to jeszcze z nawiązką. Dlatego sobie myślę, że mając dobrze płatną pracę i mogąc sobie pozwolić na tworzenie czegoś, co nie przyniesie mi dochodu, będę pisać właśnie takie niekoniecznie krystalicznie czyste historie z zakończeniem, gdzie dobro nie zawsze zwycięża I to będzie takie moje małe poletko do działań.

Umbrella Academy... Przemęczyłam jeden odcinek. Naprawdę przemęczyłam. Piękna w nim była tylko piosenka "I think we're alone now", ale ją akurat znałam już od dawna i to ze względu na komentarze ludzi pod teledyskiem zajrzałam do serialu. Również żałuję.

Inna sprawa, że jak coś czytam/oglądam, to się zawsze, ale to zawsze bardzo twórczo nakręcam. Taki jakiś chyba zmysł rywalizacji mi się uaktywnia. Także choćby i po to warto to robić.

Dzięki, Ana, wyzwania kuszą mnie od dawna, ale wątpię żebym tam kiedyś zajrzała. Chociaż... kto wie. Może.

---

1. Obsydian

@Nirez, jak chciałabyś coś lekkiego, takiego do pośmiania to ja polecam "Nasza bandera znaczy śmierć" i "Co robimy w ukryciu". Ten sam reżyser, jedno o piratach, drugie o wampirach.

@Ana, coś czuję, że masz podobnie z Wiedźminem od Netflixa jak ja z tym czymś od Amazona. Ja osobiście seria obejrzałam i ani o on mnie ziębi ani parzy, ale ja nie jestem aż tak bardzo przywiązana do książek.

A co do kreacji elfów... No kurcze co by nie mówić z ich kreacją najlepiej moim zdaniem poradził sobie jednak Peter Jackson i w zasadzie to już będzie mój taki odnośnik. Widać, ze to inna rasa, inaczej mówią, ubierają się, bije od nich dostojeństwo, etc.
Chociaż w "Silmarillionie" prowadziły bratobójcze wojny i chętnie bym je zobaczyła na ekranie, ale... Amazon pewnie nie ma praw do tej historii. XD

Idealne podsumowanie

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

2 Obsydian

Tak, te w Silmarillionie bardziej mi odpowiadają. No i przypominają bardziej te Pratchettowe XD
Pomijając, że nie znoszę Drizzta, to w ogóle bardziej sympatyzuję z Drowami.
Wiecie, matriarchat, chaos, pająki.

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

1. Absynt

Cześć Tak sobie czytam, co tu piszecie i dość długo szukałam czegoś, do czego sama mogłabym się odnieść (bo jednak klimaty fantasy, a przynajmniej w książkach, to nie jest moja ulubiona rzecz pod słońcem, filmy co innego, bardzo chętnie, szczególnie tak kultowa trylogia jak LOTR na przykład).
Mogę się wypowiedzieć jedynie na temat Stranger Things, bo @Ana o tym napomknęła... Dla mnie ten serial jest bomba. Oglądam wszystkie sezony na bieżąco - to znaczy, pierwszy obejrzałam, gdy wyszedł pierwszy, drugi, gdy drugi i pierwszego już wtedy nie odświeżałam (i tak dalej). Trochę zajęło poprzypominanie sobie wszystkich wątków, ale serial jest nakręcony w taki sposób, że bardzo dobrze naprowadza widza na to, co się działo, są czasem nawet jakieś retrospekcje i nie pozostawia w nim takiego wrażenia, że jednak nie wie, co się dzieje i jest wyobcowany. To w tym serialu lubię. Poza tym samo jego wykonanie, mam wrażenie, że przy każdym ujęciu ktoś stał z linijką i starał się dopasować wszystkie elementy kompozycji tak, aby były przyjemne dla oka. Nie ma tutaj żadnej niechlujności, jak coś ma być na środku, to jest na środku i moje oko perfekcjonistki się radowało. Cały ten klimat zresztą, choć sama nie żyłam w tych latach, więc nie mam porównania, ale jest przedstawiony w ten sposób, że chciałabym móc się tam przenieść

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (23-07-2022 o 10h59)

---