1.

@Meliah, ja też nic nie zrobiłam z moim licencjatem, a w czwartek mam spotkanie z promotorem, ups. Muszę wykrzesać z siebie resztki motywacji i napisać chociaż pierwszy rozdział.

Weź, mogłam już spać wtedy i wstać "po terminie".

Słodki kociak, chociaż taki nabdzyczony Jak ma na imię?

2. Hymm kotki w dziwnych miejscach nie będzie ciężko znaleźć, w końcu to kotki, a kotki wchodzą w dziwne miejsca
Moja raz wlazła na lodówkę i darła się że nie umie z niej zleźć xd

Cóż ja się broniłam we wrześniu, kiedy większość moich znajomych z roku broniła się w czerwcu , ale w wakacje napisałam licencjat do końca

kotki w dziwnych miejscach !

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Ostatnio zmieniony przez dark-lina (11-01-2022 o 00h01)

3 Oczywiście, rano byłam na tyle przytomna, że jakimś cudem wycofałam stronę z już napisanym postem. Brawo ja cóż, to chyba najlepiej świadczy o moim dzisiejszym stanie umysłu XD

Kotek na ostatnim zdjęciu jest najbardziej dramatyczny... Wiecie, sytuacja, w której potrzeba tej rolki i co, ryzykować i wyciągnąć rękę...?

Ach, studia. Wspomnień czar. Grunt to robić swoje. Wiadomo, wykładowcy zawsze będą cisnąć. Ale to nadal lepiej niż byliby obojętni i tylko czekali aż sobie nie wiem, pójdziecie.

Meliah - bardzo malownicza sygna. Trzeba przyznać, że jest bardzo wdzięczny, jako sceniczna postać
A ten dym z czerwonym oświetleniem miło kojarzy mi się z moją postacią maga ognia na larpie XD (nie ma jak mag w oddziale łowców czarownic)

Ostatnio zmieniony przez Anatea (12-01-2022 o 06h42)

4.

Van Powodzenia z licencjatem, sama się z nim męczyłam długo, zresztą marudziłam chyba o tym na forum >_< Teraz znowu muszę wymyślać temat bo trzeba zacząć pracować nad magisterką :_:

A kotek ma na imię Neko ( to po japońsku znaczy dosłownie kot, bardzo oryginalne prawda? xD )i może wygląda tutaj na nabdzyczoną ale to przemiła kuleczka która lub się miziać <3

Lina Ja chciałam się bronić we wrześniu ale powiedzieli mi że na wrzesień są obrony przedmiotów technicznych i jak nie w lipcu to w lutym. A w lutym byłoby za późno bo mój rok to ostatni rok dzielonej pedagogiki i bym pięcioletniego magistra robić musiała >_> Dlatego trzeba było się spiąć i pisać, ale było ciężko :_:

I urocze te kociaki, rzeczywiście włażą wszędzie gdzie się zmieszczą, moja wyznaje zasadę, - im mniejszy karton tym lepszy XD

Ana Znam ten ból, nie raz mi się tak stało :_:

Ogólnie to miałam dzisiaj od 7.15 do 15.15 pracę a od 15.30 do 20.00 logikę i moja głowa wybucha >_> Powiedzcie mi czemu myślałam że wieczorowe studia będą lepsze niż zaoczne?

I jak wam się podoba sygnaturka z moim ulubionym ładnym panem? <3

Ostatnio zmieniony przez Meliah (11-01-2022 o 22h37)

5 HELOŁ

Osoba nr 3 - @Anatea - przyporządkowuje osoby z kolejki do losowych bojów z uniwersum i daje uzasadnienie bardzo takie wiesz logiczne nie że bekowe wcale. No.

Kiedy w notesie natrafiasz na swój komiks z "wyzwanie ci daje narysuj śmiszny komiks" i przypominasz sobie o tychże wyzwaniach na Eldzi, no to idziesz po wyzwanie takie kolejne... i jesteś piąta.

Ostatnio zmieniony przez Kace (12-01-2022 o 23h52)

1. Witam panie, zaraz znowu weekend, jak wam minął ten tydzień ?

Ana mam nadzieje że czujesz się lepiej i sprostasz nadanemu ci wyzwaniu

Meliah ładna sygna taka nieco magiczna, cóż kochanie ta część z nas która była studentami napisała kilka obszernych prac :3 a co do studiów wieczorowych, ja nie sprostałam pracy i szkole w weekend więc zrezygnowałam.

Van powodzenia z pierwszym rozdziałem, najtrudniej było mi pisać drugi rozdział szczerze mówiąc.

// Van postanowiłaś tez być niebieską panią widzę :3

Ostatnio zmieniony przez dark-lina (13-01-2022 o 22h39)

2. @Lina, ten kotek w papierze jest cudowny.

@Meliah, oh teraz coś kojarzę, możliwe, że nawet już pytałam o Twojego kotka.
No to koniecznie pozdrów koteła.
A jeśli chodzi o licencjat to udało mi się napisać nawet drugi rozdział tylko bez jednego podrozdziału, który i tak chciałam omówić z promotrem... Pojechałam i powiedział mi, że mam mu wysłać co mam i on mi odpisze. To po co ja jechałam.
Przynajmniej kupiłam czekoladowe pomarańcze.
Właśnie @Meli, to cały czas ten sam ładny Pan?

Nikt nie krzyczy, że nie dodałam w ostatnim poście rysunków.
Ale teraz dodaję i są to ostatnie rysunki jakie mam w foldrze. Ogólnie oprócz tych "niecenzuralnych" jest jeszcze Oan - syn Orifiela i Lilith, ale chyba nie zgadza się na pokazywanie jego wizerunku, bo żadną siłą nie mogą go zalinkować.

Uroczy Rafaś

- uroczy Rafaś, którego pewnie widzieliście w sygnaturce @Shairan

Razjel z racuchem

- którego pewnie widzieliście z mojej sygnaturce - proponuję wpisać sobie "anielskie racuchy" w google, żeby przekonać się jak dokładnie nazywają się te ciacha, ale wolałam napisać, żeby mnie kto za bezeceństwa nie zgłosił

Uriel

Ładny Rudasek

- to też jest postać z innego uniwersum, której nie znam, ale ładne to wstawiam

No i ogólnie nie pamiętam czy wstawiałam drugiego Rafała, który jest do pary z tym białowłosym Luckiem, nie mogę się przekopać, przez wszystkie wiadomości, to trudno, najwyżej będzie dwa razy.

Rafał ver. 2.0

3.
A witam witam, studia wyciskają ze mnie życiowe soki, jeszcze spałam wczoraj 3,5 godzinki więc chyba polecę w spanko i odpuszczę sobie naukę na dzisiaj >_<
Może w weekend odpocznę xD

Dzisiaj mi całkiem miło przeminął dzień, nawet mi się za bardzo spać nie chciało, rozbudziłam się w pracy.
Cóż taka akcja dzisiaj w przedszkolu u nas była, znowu mamy wszy >_> Ja nie wiem skąd te robactwo się bierze, jakby dzieci zadbane, czyste i w ogóle a tutaj takie coś masakra ><

Van wymiziam kicię za ciebie! I tak to wciąż ten san ładny pan, chociaż kusiło mnie żeby zmienić na innego. Ale został tek którego już dobrze znacie :D Jak zmienię pana to was poinformuje xD

4 Lepiej, nie lepiej... Dreszcze minęły, więc jest plus ^^
Zadanie uzupełnię zaraz jakoś, bo jak nic, po prostu zapomnę.
Vandea, rysunki jak zawsze wspaniałe ciekaw galeria postaci. Jakoś mimowolnie przypomniała mi się ta graja facetów od Meredith Sidhe... (ach, Sholto, ty łotrze mackowaty...)
I coś tak czuję, że niebawem przeczytam sobie tę serię jeszcze raz XD

W ogóle- utknęłam w stylizacji. Nie, żeby mi się nie podobała... ale już dwa razy miałam ochotę ją zmienić. Chcę jednak zobaczyć, co dostanę na "opowiedz historię" pod to. Muszę uzbroić się w cierpliwość.

Vandea- Tobie dopisuję Adalrica. Z obecną stylizacją, według mnie stanowicie wspaniałą parę.
Dark - konflikt interesów, moja droga, ja też chcę Lance'a XD Umówmy się, że roboczo podzielimy się nim, a druga w tym czasie pójdzie z Jamonem na spacer lub do stołówki na kolejkę lub dwie.
Meliah - proszę, bierz swojego Nevrę. Nie jstem w stanie powiedzieć szczerze o nim nic miłego, ale skoro Ty go lubisz, łap i tulaj
Kace- Leiftan, nie mijałyśmy się sto lat i trochę jesteś dla mnie tajemnicza, jak Leiftan 2.0 jestem zdania, że rozbroiłabyś go kompletnie.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (14-01-2022 o 06h49)

Ostatnio zmieniony przez Sylphe (18-01-2022 o 09h19)

1 Brawo, Sylphe
Do odważnych świat należy. (a w tym wypadku w ogóle do udzielających się na forum, czytających posty) XD
Żal, że tak mało osób się udziela- ale trudno coś poradzić...
Apropo rady. Macie jakieś fajne pomysły na prezenty z okazji dnia Dziadka i Babci?

2.

@Lina, zdążyam już ze dwa razy stylizację zmienić, ty widzę już też, haha.

@Meli, no i cudownie, każda kicia zasługuje na wymizianie Haha Wygląda na to, że pozostajesz wierna

@Ana, przyznaję, że lubię sobie sama poprzeglądać te foldery i cieszę się, że mogłam się podzielić. :3

A co do utknięcia to już się w sumie wypowiedziałam ze dwa razy...

Oh tak Aldaric, jak bardzo żałuję, że nie może być WSem brałabym go bez zastanowienia.
Cudowna postać.

Co do Dnia Babci i Dziadka... Cóż, może zabrzmi to niezbyt dobrze z mojej strony, ale nie robię prezentów, bo zwyczajnie nie są doceniane... Szkoda mojego czasu. Coś słodkiego i wystarczy.

@Sylphe, nie wszyscy bohaterowie noszą pelerynę. Aż sprawdziłam czy nie mam jedynki, bo często mam.

3. Hej hej, ostatnio nie miałam czasu na wyzwania, ale zerkałam sobie cały czas co tam u was słychać.

@Van rysunki piękne jak zawsze, jak masz kolejne Belzebuby albo Lucki to wrzucaj i tak przy okazji, bardzo ładnie wyglądasz!

@Kace, @Sylphe Hej, miło widzieć, że kolejne osoby zaglądają do wyzwań ^^

@Ana co do dnia babci i dziadka za bardzo nie pomogę, bo nigdy nie wiem co dać babci (z dziadkiem jest mniejszy problem, bo wiem jakich perfum i kosmetyków używa) xd może pomyślisz o jakiś sprzętach kuchennych? Ja w tym roku planuję pomoc małemu zrobić laurki i pewnie dokupię do tego coś słodkiego lub jakieś lepsze wino.

Ostatnio zmieniony przez Skaen (18-01-2022 o 16h45)

4.
Jak mnie się mordka ucieszyła jak weszłam i zobaczyłam "ruszone" wyzwanka nawet nie wiecie :D Bardzo dziękujemy Sylphe <3

Van ładnemu panu zawsze pozostanę wierna... no prawie zawsze ale cii~ xD

Ana Bardzo dziękuję za Nevrę, ja na prawdę nie wiem dlaczego go w sumie lubię, no urzekł mnie czy coś xD

Dzień Babci i Dziadka... ja ten temat w przedszkolu przerabiam od miesiąca, uczenie się wierszyków i piosenek, robienie prezentów.. Ostatnio byłam z siostrą w sklepie i nuciłam sobie pod nosem piosenkę o babci bo to wchodzi xD Dobrze że już niedługo się to skończy.
Moje bąble robią dla dziadków świeczniki z masy solnej a ja zwykle kupowałam coś słodkiego dziadkom, aktualnie mam tylko babcię więc pewnie kupimy jej z siostrą jakiś super bukiet kwiatów i może dorzucę ten świecznik z przedszkola bo ja też swój zrobiłam a co :D

Ostatnio zmieniony przez Meliah (18-01-2022 o 18h14)

5. Haha widzę że jesteście w dobrych humorkach to dobrze chodź pogoda paskudna za oknem trzeba zachowac optymizm. Cóż ja już nie mam dziadków, więc jestem zwolniona z obowiązku chodź za nimi bardzo tęsknie.

A więc tak zaczniemy od wyzwania:
Sylph- królowa zimy
Ana- królowa szachownicy
Meliah- pani niezapominajka
Vandea- Kryształowa wróżka
Dark- królowa nieumarłych ( a co innego się spodziewaliście :3)

Meliah strażniczki z kolejki ( poza tobą) zmieniły się w dzieci, jak sobie z nimi poradzisz, wykonanie dowolne :3

Ostatnio zmieniony przez dark-lina (18-01-2022 o 19h46)

1.

@Skałen, na razie to wszystkie jakie miałam pokazałam i na nowe się nie zanosi, ale jak tylko będę coś mieć to oczywiście napiszę.
Domyślam się, że chodziło o tę niebieską stylówkę :3 Dziękuję, wpadłam w wir odtwarzania starych stylizacji.
Obecnie mam stylizację, z której jestem zadowolna tak średnio, ale jednocześnie mam ogromny sentyment, bo to jedna z pierwszych jakie kiedykolwiek stworzyłam. :3

@Meli, nie martw się, nie powiemy mu.
Pokaż koniecznie jak taki świecznik wygląda, jestem ciekawa. :3

@Lina, domyślam się, że chodziło o tę niebieską stylówkę :3 Bardzo pasuje, nie pogardziłabym taką rangą.

2. Pewnie by teraz była pani wiosna, albo zielono mi, ale to kwestia zmiany, ja też ciupkę zmieniłam stylkę , ale to bardziej że chciałam nieco zmienić otoczenie na bardziej ciepłe.

//Ana myślę że to zależy co dziadkowie lubią, ale jakbym chciała pracować z dziedzicem, to bym zrobiła odbicia łapek i stópek, oczywiście farbą nie toksyczną :3

3.
Lina Bardzo ładną rangę mi dobrałaś, podoba mi się ^^ Co do wyzwanka to planuję to narysować, już sobie projekt zobaczyłam ale zobaczymy co w praniu wyjdzie xD

Van pewno, wezmę do domu i zrobię zdjęcie :>
I dobrze że nic nie powiesz temu piękniakowi nie musi wiedzieć że nie jest jedyny xDDD

4.
@Van Rozumiem Tak, chodziło o tą niebieską, fajny efekt uzyskałaś na twarzy, ta którą masz teraz na sobie też jest w porządku, chyba jeszcze Cię nie widziałam w zieleni ^^

Też lubię czasem wracać do swoich starych stylek, problem jest w tym, że nich nigdzie nie zapisywałam i pewnie połowy z nich już nie pamiętam xd

5 szlag mnie trafi, cały post napisałam... W przytomności umysłu klik, przeniosło mnie nie wiadomo gdzie...
Biorę piąteczkę, szkoda żebyśmy tracili rozpęd.
Dzięki za pomysły dziewczyny odcisk rączek robiliśmy w zeszłym roku, ale wiecie, że chodzi o aktywnych dziadków, poprosiłam o lepsze wytyczne. Bo dostaną to co wykombinuje Dziedzic pozostawiony sam na sam z przyborami plastycznymi.

Skaen, wyzwanie dla Ciebie. Nadchodzą Walentynki. Trzy strażniczki z kolejki chcą wyznać uczucia swoim WS. Jak to zrobi każda z nich? Czy to będzie list miłosny? Czułe wyzwania na romantycznym spacerze? A może śmiałe wyznanie wykrzyczane w ferworze chwili? Twoja opinia i decyzja kto i jak w tym wystąpi. Czwarta z osób będzie dyskretną pomocą dla najbardziej nieśmiałej z strażniczek, pomagając sytuacji w kluczowym momencie. Piąta będzie listonoszem kupidyna, podrzucając w strategicznej chwili i miejscu ew. korespondencję zakochanych

Tak więc są opcje dla mniej i bardziej zaangażowanych romansowo

Ostatnio zmieniony przez Anatea (19-01-2022 o 06h12)

1.

@Ana dobra, zapowiada się długi komiks xdd mam nadzieję, że się wyrobię ale już wiem kto będzie mieć jaką rolę

Hmm przyszła mi jeszcze jedna rzecz do głowy w kwestii tego prezentu, moja babcia kiedyś bardzo się ucieszyła jak dostała od mojej mamy i jej braci młynek do kawy, mniej więcej taki tylko, że tamten był spersonalizowany

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Mój dziadek kiedyś się ucieszył z ładnego zestawu akcesoriów do fajki, więc może jakiś gadżet w tym stylu? Coś takiego co będzie ładne i użyteczne.

2 O rany, Skaen, no co Ty, zamęczysz się wystarczy jak opiszesz... nawet nie myślałam o tym, by było to rysunkowe
A pomysł świetny, tym bardziej że oboje piją kawę mieloną.
Wiedziałam, że tu znajdę pomoc. ^^

3. Cóż moja babcia dostała zestaw do parzenia białej herbaty i odpowiednio do tego dostosowane czarki, więc takie rzeczy są spoko. Sama bym się z tego ucieszyła :3

Życzę powodzenia w szukaniu prezentów dla dziadków albo w robieniu ich to zależy.

Saken czekam na komiks będzie pewnie jak zawsze super.

4. @Lina, a "Zielono Mi" to w ogóle byłaby fajna ranga, jakby taka była w grze to bym się nie obraziła.

@Meliah, świetnie :3
Haha, ja to doskonale rozumiem, sama nie jestem wierna jednemu ładnemu Panu.

@Skałen, woah podziwiam, że chce Ci się robić komiks ♥ Ciekawa jestem co wyjdzie, tylko zastanawiam sie czy lecisz z WSami NE czy TO.
Zawsze można pomedytować na randce z Leiftanem.
Przyznaję próbuję się trochę pobawić tymi makijażami, bo tak to zazwyczaj zakładam jeden i tyle. Ta stylka to w ogóle z początków gry jest, jedna z pierwszych kiecek jakie dorwałam.
Ja miałam swoje stare stylki zapisane, ale w feworze sprzątania wywaliłam wszystko.
Teraz odtwarzam tylko te, które mi się podobają albo mam do nich sentyment. Nawet mam folder "do odtworzenia" i jedna stylówka musi siedzieć przynajmniej 24 h na profilu zanim ją zmienię także czekają w kolejce.

Jak akurat nie ustawiam nowej stylizacji, a chcę zmienić to biorę generator losowań - każda stylizacja ma swój numerek - i ustawiam to co wylosowało. Czasem mi śmiesznie wylosuje świąteczną stylkę w środku lata.

5.
Ja też myślałam o przerobieniu swoich starych stylizacji, może kiedyś coś mi się uda odtworzyć ^U^

Skaen uuu czekam na komiksior, pewnie będzie bardzo ciekawy ^^

Van obiecałam ci zdjęcie świeczników, podsyłam takie zrobione na szybko, ten różowy mniejszy jest mój, te dwa są dzieci z mojej grupy

świeczuszki

Oddaję też moje zadanie od Liny, miałam narysować ale po kilku próbach stwierdziłam że jednak nie xD
Także macie kartkę z dziennika nauczycielki przedszkola, mam nadzieję że może tak być ^U^

Przedszkole Eldarya

Z dziennika nauczycielki w przedszkolu Eldarya

Rozpoczął się kolejny dzień w naszym przedszkolu. Dzieci weszły do sali wyspane i zadowolone. Szykuje się miły i radosny dzień.

1.Zajęcia

Zajęcia zaczęły się bardzo przyjemnie, dzieci słuchały zaciekawione i wykonywały moje polecenia... do czasu. W pewnym momencie Vandea wstała i obrażona ruszyła do stolika. Zapytana dlaczego nie chce brać udziału w naszych zajęciach odpowiedziała że nie są jej godne, ponieważ jedyne co ma prawo bytu to dinozaury.

2. Czas zabawy

Dzieci lubiły zabawę. Jedne odnajdywały się w budowaniu klocków a inne wolały zabawy lalkami i misiami. Były też te, które rozwijały swoje umiejętności artystyczne rysując różnorodne obrazki. W pewnym czasie podeszła do mnie Skaen, której chwilę wcześniej dałam nożyczki. Z zadowoleniem przyznała się że ucięła sobie włosy i teraz wygląda bosko.

3. Czas popołudniowej drzemki

Zmęczone zajęciami i zabawą dzieci położyły się spać. To była zdecydowanie moja ulubiona część dnia w pracy. Pół godziny ciszy i relaksującej muzyki... no właśnie. TYLKO pół godziny. Zwykle po tym czasie budzi się Lina i oznajmia że ona dłużej spać nie będzie bo szkoda jej na to czasu. Przecież jest panią nieumarłych i musi obmyślać plany poszerzania swojej armii zombie.

4. Czas obiadu

Dzień dobiegał ku końcowi. Wyspane dzieci zasiadły do stolika aby zjeść obiad. Oczywiście i tym razem nie było idealnie. Podczas gdy wszyscy ze smakiem zajadały jedzenie ze swoich talerzy, zniesmaczona Anatea oznajmiła że nie będzie tego jeść bo "kotlet wygląda nieatrakcyjnie"

To jednak nie był tak miły dzień jakby mogło się wydawać :_:

Akcja z kotletem oparta na faktach, dziewczynka z mojej grupy mi tak kiedyś powiedziała xD


A jako że mam 5 to poproszę Van kolejka jako owoce :D

Ostatnio zmieniony przez Meliah (19-01-2022 o 17h35)