Mam zagwozdkę co do chowańca - bardziej opłacalny jest Fenrisulfr czy Gallytrot? Mogę dodać, że niestety jeszcze nie mam odblokowanego miejsca z jedzeniem dla Fenrisulfra, ale jedzenie dla Gallytrota poleciało mi może 1, max 2 razy 
Aktualnie mam Homonculusa i zastanawiam się nad zmianą chowańca, bo aktualny średnio mi się podoba wizualnie
Gallytrot z tego co kojarzę nic mi nie znosił praktycznie, za to Fenek w kilka dni uzbierał żarcia na miesiąc i jeszcze rzeczy znosić umiał xd
Proponowałabym odblokować lokację z jedzeniem dla Fenka - nie trzeba robić odcinków, da się na samym robieniu mini-gierek i wtedy go wykluć. Było nie było ma więcej PE.
- wiewiórki w czołgu
Wykluję sobie póki co chyba Gallytrota, a w chwili odblokowania lokacji z jedzeniem dla Fenka go zmienię na właśnie Fenka
Najwyżej moja maana ucierpi na jedzeniu dla Gallytrota, ale trudno
@up Jedzenie dla Gallytrota można znaleźć na mapce, patrząc na Twój poziom to ta lokacja jest już dostępna.
Ktoś ma może dorosłego Fabibi? Właśnie go wykluwam i jestem ciekawa ile on ma PE jako dorosły, bo kluje się dość krótko jak epik - 4 h 40 min, ale warunki ewolucji m jak legenda - 40 dni (Ciralak ma tak samo).
Albo chociaż może komuś ewoluuje "na dniach"?
- wiewiórki w czołgu
Z tego co liczę, to od eventu Wielkanocnego minęło dopiero 38 dni. Przyjmując, że jest osoba, która zdobyła i kluła chowańca już pierwszego dnia, to info o nim pojawi się najwcześniej za 2 dni (na teraz).
Ostatnio zmieniony przez Ariri (21-05-2022 o 09h25)
@Ariri, teoretycznie ktoś mógł mieć jeszcze zachomikowany potek ewolucji 
No ale czekam na informację, chociaż mam wrażenie, że forum tak umarło, że nawet jak ktoś ma tego chowańca wyklutego co i tak pytania nie przeczyta.
- wiewiórki w czołgu
W sumie racja. Zapomniałam o istnieniu tych potków po tak długim czasie.
Na zagranicznych stronkach też nie natknęłam się na informacje o chowańcu po ewolce.
Edit: Na węgierskim blogu znalazłam informację, że po ewolucji energia wzrasta do 125.
Ostatnio zmieniony przez Ariri (21-05-2022 o 13h43)
@Ariri, dziękuję :3
Ah czyli po ewolucji ten królik nadal zotaje leniwą kluską
- wiewiórki w czołgu
@Vqndea, ale za to jaka piękną, uroczą i puszysta leniwą kluską! Jak patrzę na jego dziecięca wersję na twoim profilu to mam ochotę go złapać i wyściskać! Tylko spójrz na jego mordkę!
Ostatnio zmieniony przez Myrida (21-05-2022 o 19h01)
@Myrida, właśnie dlatego go wyklułam "poza kolejnością", bo chciałam najpierw powykluwać chowańce, za które zapłaciłam maaną albo antycznymi monetami... Fabibi złapałam i skradł mi serducho. Pewnie jak cała reszta posiedzi u mnie do ewolucji i zmieniam.
Zresztą nazwałam go po mojej OC, którego porównuję do króliczka właśnie i za dzieciaka był właśnie taką kluseczką, wszystko się zgadza. 
- wiewiórki w czołgu
Czy ktoś jeszcze ma problemy z lwem z legendarnej na mapach? Było dobrze, jak aslytte był mały, ale po ewolucji totalnie nie radzi sobie na nowej mapie (miasto). Z biblioteki dosłownie nie poleciał mi ani jeden element odzieży, męczę ją ponad dwa tygodnie, nawet zachomikowane potki zużyłam - i dosłownie jedno wielkie NIC, z każdej wyprawy wraca na pusto.
Ja co miesiąc zmieniam chowańca i tak szczerze mówiąc nie zauważyłam między nimi znaczących różnic. To chyba kwestia tego, że na nowej mapce jest mało itemków i tak ciężko o cokolwiek.
Chociaż jak tak teraz myślę, mój epicki króliś ma problem z przytachaniem czegokolwiek z lokacji (TO) 37/74, więc też jeszcze nie kwestia wyczyszczenia mapki raczej.
- wiewiórki w czołgu
@up Może masz rację, zmieniłam lwa na nowego skrzydlatego królika i przy stanie lokacji 17/28 też wraca z niczym... >:\ Czuję się obrażona na tę lokację (chcę spódniczkę z zakładkami D: ).
Szczęście mam 404 a i tak przyniosło mi jeden pasek na dwa dni. Coś kombinowali z drop ratem?
Szczęście to się liczy chyba tylko właściciela chowańca
- wiewiórki w czołgu
Też uważam że ilość szczęścia chowańca niewiele ma wspólnego z tym jaki drop on przynosi.
Bardzo chciałbym zobaczyć dlaczego beemove przekazał nam że ilość szczęścia przekłada się na to co chowańce przynoszą. Niech mi ktoś pokaże jakieś algorytmy lub wytłumaczy zasady i zależność szczęścia na drop.
Podejrzewam, że oni sami tego nie wiedzą i jest to martwy wskaźnik tak samo jak "samopouczcie" na Słodkim Flircie, który w końcu skasowali po wejściu kolejnej części gry.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (31-05-2022 o 18h37)
- wiewiórki w czołgu
Zarali przed
Zarali po ewolucji
Szczerze mówiąc ja tam nigdy nie zwracałam uwagi na szczęście u chowańca, bo mam wrażenie, że to bardziej kwestia mojego szczęścia.
Też mam Zarali i mam zamiar wykluć, ale mam ten sam problem, bo nie mam imienia ani dla chłopca ani dla dziewczynki.
- wiewiórki w czołgu
Posłuchałam foruma i schowałam mojego super-królika, zamiast tego rośnie mały Fenrisulfr. Do kolejnego eventu mam nadzieję, że dorośnie 
Paegolivr był fantastyczny jeśli chodzi o przynoszenie przedmiotów, ale niestety, w momencie kiedy dzienne zarobki na targu nie przekraczały u mnie 9 maany, zrobił się mało ekonomiczny.
Fenek brzydki i plastelinowy jest, ale i tak ukrywam chowańce, więc co za różnica?
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Szczerze mówiąc ja nigdy nie zwracałam uwagi na to czy mi chowaniec pasuje do stylizacji.
Od pożaru też trzymam chowańca do ewolucji i potem wymieniam, więc żarełko nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem.
Ale jeśli potrzebna Ci maana to zostałabym przy fretce. 
Ceny kózki mogą być teraz naprawdę spore, bo stare chowańce nie będą dropić już na mapce i nawet nie wiem czy chociaż w butiku będzie.
- wiewiórki w czołgu
