@Inarizushi, wymiana powszechnego chowańca na rzadkiego nie zrobi dużej różnicy












@Inarizushi, wymiana powszechnego chowańca na rzadkiego nie zrobi dużej różnicy
@Vandea Dobra, dziękuję za pomoc!
Czy ktoś ma pomysł na jakiego chowańca zamienić? Obecnie mam Fenrisulfr - plusem jest to, że nie wydaję Maany na jego pokarm, bo sobie sam zbiera, czy jest jakiś lepszy chowaniec od niego? W sensie... By zbierał sobie sam pokarm, miał więcej energii? ^-^/
@Renissance Osobiście polecam tego lwa Aslytte z legendarnej sakiewki,sam przyniesie sobie jedzenie z mapki. Nie wiem jak u kogoś ale ja na niego nie narzekam. Oczywiście to jest każdego osobista sprawa.
Czyli ciężko go zdobyć. Będę mieć na uwadze, widzę, że ma więcej energii oraz szczęścia ^^ Dziękuję ♥
Cześć. Od dobrego miesiąca próbuje złapać Noon Homonculusa i Licliona oraz Crowmero. Kompletnie nie mogę sobie poradzić z żadnym z nich.
Naprawdę wysłałam swojego chowańca (z bardzo wysokim szczęściem +397) milion razy na wyspę (Homonculus), prawą stronę lasu (Liclion) i HQ (Crowmero).
Jak jeszcze mogę zrozumieć to, że nie idzie mi z pierwszą dwójką to dlaczego nie daję rady złapać powszechnego chowańca?
Trace nadzieję, że uda mi się kogokolwiek z nich zdobyć
Jeśli jesteś nadal zainteresowana tymi chowańcami, to mogę ci odsprzedać Noon Homonculusa. Jakby co zapraszam na priv
Wracam ponownie w pytaniem.
Czy wam też ciągle uciekają chowańce? Naprawdę, nigdy nie udało mi się złapać za pierwszym razem, w najlepszym scenariuszu udaje mi się przy 3.
Teraz mam Hanajoo (+374) i non-stop wraca z ekspedycji z niczym. Wcześniej miałam Blobbiathana i zawsze coś przynosił, ale tak samo nie udawało mi się złapać chowańców. Przynęt na pewno używam dobrych (chyba, że coś się zmieniło po latach?).
Powiedzcie proszę czy wy też macie takie problemy? Jakie macie chowańce? Mają dużo szczęścia?
Wydaję mnóstwo maany na przynęty, wysyłam go praktycznie zawsze do końca jego energii i nic...
@Xynua Miałam do tej pory dwa legendarne chowańce, na początku Panalora z bonusem szczęścia 414, a teraz Aslytte z bonusem 410. I mimo tego, złapanie chowańców jest faktycznie bardzo trudne. Tak na oko, udaje mi się złapać w 30-40 %. (Nie mówiąc, że żeby w ogóle trafić na samą MOŻLIWOŚĆ złapania chowańca, to trzeba się nawysyłać na poszukiwania, że hej)
Jeszcze gorzej moim zdaniem jest na mapkach eventowych. Zawsze na początku kilka prób złapania chowańca jest zawsze nieudanych. Przynajmniej u mnie. I to naprawdę jest reguła. Także jak się kupuje przynęty w butiku za kupę maany, to się można zdenerwować
aniewiem napisał
@Xynua Miałam do tej pory dwa legendarne chowańce, na początku Panalora z bonusem szczęścia 414, a teraz Aslytte z bonusem 410. I mimo tego, złapanie chowańców jest faktycznie bardzo trudne. Tak na oko, udaje mi się złapać w 30-40 %. (Nie mówiąc, że żeby w ogóle trafić na samą MOŻLIWOŚĆ złapania chowańca, to trzeba się nawysyłać na poszukiwania, że hej)
Jeszcze gorzej moim zdaniem jest na mapkach eventowych. Zawsze na początku kilka prób złapania chowańca jest zawsze nieudanych. Przynajmniej u mnie. I to naprawdę jest reguła. Także jak się kupuje przynęty w butiku za kupę maany, to się można zdenerwować