2. Obsydian
@kitsune powodzenia. Ja wstanę jutro chyba o 10.
@Vand liczę na to skrycie

Strony : 1 ... 1010 1011 1012 1013 1014 ... 1326
2. Obsydian
@kitsune powodzenia. Ja wstanę jutro chyba o 10.
@Vand liczę na to skrycie
3. Obsydian
603
@up dziękuję, ale plus taki, że już o 14 do domku i cały dzień dla mnie
Myślę, że to tylko kwestia czasu. Zresztą w mojej biblioteczce zaczęłam poszukiwania jednego tytułu i wiem, że tą książkę mam tylko problem polega na tym, że nie wiadomo gdzie. Lub ktoś pożyczył na wieczne nieoddanie. Czy jak ktoś od Was pożycza książkę to też zapomina, że ją kiedyś brał? Mi przyjaciółka po 5 latach oddała książki, bo robiła mini remont i przesuwała łóżko... Za którym były moje książki. Ale jak jej się o nie pytałam to było: "pożyczałam? Nieeeeee.... na pewno nie"
Ostatnio zmieniony przez kitsunexd (27-06-2021 o 21h39)
1. Obsydian.
@kitsune, u mnie są jakieś książki, które nie są moje...
Brat je od kogoś pożyczył, nie oddał, wyprowadził się i teraz tak leżą u mnie.
2. Obsydian
Ugh, mam awersje do pożyczania książek. Kolekcjonuje je i jest dla mnie ważne w jakim są stanie, a żadna pożyczona nie wróciła do mnie w dobrym stanie :<
Ostatnio zmieniony przez Nymfa (27-06-2021 o 21h48)
3. Obsydian
604
Ja też już nie pożyczam, choć w którymś momencie wprowadziłam zeszyt i każda osoba, która coś brała składała swój podpis. Ale stan tych co wróciły zawsze był idealny (tj. taki jak przed oddaniem). Zresztą obecnie składałam kolekcję Diany Gabaldon (stare wydanie) i już mnie dżaźni, że ostatnie tomy będą w nowych okładkach.
Jako nastolatka oduczyłam się zaginania rogów i używania zakładek - bo te pogniecione rogi w książkach bibliotecznych mnie irytowały
Ostatnio zmieniony przez kitsunexd (27-06-2021 o 21h52)
1. Obsydian.
Mię zaś irytuje fakt, że ktoś mi od miliarda lat nie oddaje w bibliotece miejskiej mojej serii książek o wampirach i muszę czytać na komputerze, a tego nie znoszę.
Idę w spanko, dobranoc.
Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-06-2021 o 22h24)
2.Absynt
Hej c: wstałam dopiero a położyłam się o 4, kiedyś się może wyśpię T^T
Lea nie wiem jak u ciebie, ale u mnie na uczelni promotorka musiała wykazać jakieś efekty z seminarium, ponieważ jest to przedmiot na zaliczenie tak samo jak inne. No i tym efektem jest właśnie spis treści. I tutaj nie chodzi o to żeby dokładnie się go trzymać tylko żebyście ,ty i twoja promotorka, miały już jakąś podstawę do rozpoczęcia pisania pracy, a przecież zawsze może to ulec zmianie. Ja na koniec II roku musiałam przedstawić nie tylko spis treści ale także bibliografię i o ile spis treści zmieniłam w małym stopniu, bo tylko pozmieniałam i dodałam kilka punktów, to bibliografię oddałam zupełnie inną. Nikt głowy ci za to nie urwie że pozmieniasz przecież :D
A propos licencjatu dzisiaj idę oprawić swój ^u^
A i moje książki wypożyczone w lutym, czas je oddać w końcu xD
Ostatnio zmieniony przez Meliah (28-06-2021 o 08h20)
1. Lsniąca
@Meliah, pewnie gdzieś pisałaś i przepraszam - nie szukałam. Ale kilka razy widziałam posty o twojej pracy. Jeśli mogę spytać - na jaki temat jest i co studiujesz? C:
1. Obsydian
Dzień dobry
wracam na forum po weekendzie a tu nowe wątki i to jeszcze tyle moich fav <3
2. Obsydian
Witam, nie było mnie tu wczoraj, ale widzę, że obsydian wbił parę wygranych. Brawo!
Miło widzieć też nowe wątki. Choć nie ma wśród nich moich ulubionych, to jednak fajnie że forum się odradza
3 obsydian
@Myrida no powiem Ci, ja się wczoraj zdziwiłam xd prawie cały weekend mnie nie było, weszłam wieczorkiem i jakoś mi wizualnie nie pasowało ilością.
@Myst ja się cieszę, że wróciły bany
605
Ostatnio zmieniony przez Shairan (28-06-2021 o 09h09)
1. Absynt
Lea a to nie wiem, ja normalnie też musiałam dać spis treści, ile promotorów tyle sposobów. No ale mi ten spis dużo pomógł i miałam jakąś bazę, nie wiem czy napisałabym go w trakcie pisania pracy ;-;
Lexi studiuję (a może studiowałam bo to obrona tylko już została) pedagogikę, specjalizacja edukacja przedszkolna i wczesnoszkolna c:
A licencjat napisałam o wpływie mediów na rozwój dzieci przedszkolnych
tyle ile ja się męczyłam z tym, masakra T^T
1. Obsydian
Dobrze że przypomniałaś bo właśnie walnęłam ci bana XD
2. Obsydian
Hahaha, dobre @Myst XD
Ja tam možezaglądnę po południu
3. Obsydian
A ja tu będę do południa, potem u endokrynologa. Następnie małe bieganko i wrócę późnym wieczorem. :>
Jaram się z nowych wątków. Jak stos w średniowieczu *baduuum tss*
Ostatnio zmieniony przez Nymfa (28-06-2021 o 10h44)
Vandea napisał
1. Obsydian.
@Mijane, to prawda![]()
Pewnie, że mamPowiem, że najgorsze są wycieczki rodziców z dziećmi, którzy sami nie dają dobrego przykładu, a wymagają nie wiadomo czego, bo zapłacili 12 zł za przewodnika. Serio, mogę im ten hajs oddać.
Najlepsze zaś były akcje niedzielne kiedy były "darmowe wyjścia z przewodnikiem" i wtedy zbierałam grupę chętnych i Ci ludzie naprawdę byli zainteresowani, słuchali i zadawali pytania. Ale czasem było smutno, bo nie było ani jednej osoby chętnej, bo ludziom przewodnik potrzebny nie był. Przekonani, że skoro jest tabliczka informacyjna to na co przewodnik?
Szczerze mówiąc to nigdy nie opowiadałam ludziom tego co było na tych tablicach, bo to były zwyczajnie nudne i suche fakty. Wolałam sprzedać jakąś ciekawostkę o danym dinozaurze.
1. Obsydian
@Nymfa coś poważnego się dzieje, czy wizyta kontrolna? Ogólnie mówi się, że co 4 kobieta w Polsce ma problem z tarczycą.
Poza tym podziwiam Was, że biegacie. Mój jedyny bieg to ten za spóźnionym autobusem - co już się nie zdarza
2. Obsydian
Ja też biegam tylko jak mnie do tego zmusza sytuacja, i nigdy nie dłużej niż 3 min! Nie dam rady więcej XD
3 obsydian
Bieganie... o nie, nie dla mnie. Bieg do autobusu to dla mnie wyczyn xD
607
Ostatnio zmieniony przez Shairan (28-06-2021 o 19h23)
1. Obsydian
A poza tym lubicie jakieś aktywności fizyczne? Wiadomo w pandemii były ograniczone możliwości, ale pomalutku coś tam już wraca do życia.
1. Absynt
Guess who's back.~ Zrobiłam najpiękniejszy myk w życiu. Wymiksowałam się z udziału w chrzcinach w tej części oficjalnej czyli kościelnej i nikt nie miał mi za to za złe! <3 Moją wymówką był fakt, że miałam nocną zmianę, a siostrze się przyznałam, że nawet jakbym tej nocki nie miała to i tak bym coś wymyśliła. ¯\_(ツ)_/¯ Przyszłam za to na obiad w restauracji, która znajduje się rzut beretem od mojego domu. XD A się nażarłam.~ A dziś chłop zabrał mnie na śniadanioobiad na kebaba XD
W ogóle czy ja widzę, że w śród nowych gier, jest mój ulubiony wątek z przebierankami? *Q* Czy to spóźniony dzień dziecka? ;3
1. Obsydian
Dzień dobry
o biegacie, gratki. Ja biegałam dopóki las nie zarósł i nie zaczęły się w nim kręcić jakieś podejrzane typki. Od tego momentu ćwiczę w domu. Efekty na szczęście są
No i jednak przy mojej budowie ciała bieganie jest jednak uciążliwe więc nawet lepiej ćwiczy mi się w domu
2. Obsydian
Powodzenia wszystkim biegającym!
A ja się pochwalę, że jutro spotkań huang Hua z TO. Aż jestem ciekawa jaką tam jest postacią