1cień
Faren nooo, ale wiesz ich zdaniem powinnismy zasówac jak króliczki energize przez 12h i nabijac im kase... my zbieramy utarg 45tysi miesiecznie, a nam płaca najnizsza krajowa... i... wiem, ze w sumie w kazdej pracy tak samo jest, ale kurcze, za stara jestem, zeby dac sie wykorzystywac ^^ z durgiej strony kłótnia z szefem to walka z wiatrakami, bo w głebokim poszanowaniu ma to co mówie, zwłaszcza jak mam racje XD
życie... ale mi się dziś niechce nic...tak null nic totalnie...^^ a wczoraj snułam w pracy takie ambitne plany, pograc, ogladac, czytac..a teraz siedze i nic... zero weny..

---

-> aktualna misja: Szpiegowanie Straży Cienia ... jak się okazuje ale ciiii, to tajemnica.

1. Absynt
Sera wiem, że niemal we wszystkich zakładach pracy tak jest, a czuje jakbyśmy pracowały dla tego samego człowieka. XD Mogę ci tylko przybić współczującą piątkę. ;.;

---

świętowałam urodziny Miiko zanim to było modne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

1cień
w sumie zabawne jest to, ze według rozporzadzenia Ministerstwa pracy oraz przepisów BHP pracownicy wykonujący prace stojąca między innymi: fryzjerzy,kelnerzy,sprzedawcy muszą mieć zorganizowane miejsce siedzącego do wypoczynku spontanicznego(czyli jak się zmęcza staniem). Tylko, że przepisy przepisami, a jak szef podgląda cie z monitoringu i klapniesz to zaraz zwróci ci uwagę. Mój Szef swoją droga bardzo uprzejmie "poprosił" nie rozkazał, przez co w sumie nie łamie przepisów, aczkolwiek w techniczny sposób tak. Bo monitoring nie może mu służyć do kontrolowania pracy...tylko jak zadzwoni i poprosi byś się bardziej wysilał...to co, w prost mu powiedziec nie? Taki absurd, tym samym można szukac sobie nowej pracy xD

Ale cóz ja znam swoje prawa, 12h stac nie bede, mam krzesełko ^^ wiec spełnie prośbę po niekąd szefa będę mniej siedzieć niż bym chciała, ale będę...a jak się będzie dalej czepiał... ^^ ale troche to irytujące, bo w sumie to nie jest zła praca... tylko jak nie ma klientów a ja mam stac dla samego stania... brak  wtym logiki dla mnie xD a w przyszłym miesiacu postaram sie miec wiecej zmian 8h... w tedy moge i cały dzien w zasadzie stac hahaha

Faren jak u ciebie? Masz gdzie przysiąść?

---

-> aktualna misja: Szpiegowanie Straży Cienia ... jak się okazuje ale ciiii, to tajemnica.

1. Obsydian

Cześć wszystkim!
@Ana, miło Cię widzieć z powrotem na forum!

Ogólnie dopiero przycupnęłam, bo zakładali mi światłowód i utknęłam zamknięta w innym pokoju, cały dzień oglądałam serial.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

1. Absynt

Hellow jak tam u was dzisiaj? :>

Ja dzisiaj miałam armagedon, nie dość że przyszło dzisiaj 18 dzieci do mojej grupy to jeszcze malowały farbami i stoliki były.... no w opłakanym stanie xD

Na dodatek latałam w górę i w dół - to do ksera, a tam do czegoś innego :_: Także padam :_:

Ale dzielnie siedzę i robię te testy z prawka, załamię się jak nie zdam tym razem :_:
Oczywiście co jakiś czas przerwa na ładnych Azjatów musi być xD

Van Fajnie się tak polenić, chciałabym...
Ale jak załatwię sprawy z prawkiem to zaczną się studia także może nie być czasu :_:

Ostatnio zmieniony przez Meliah (21-09-2021 o 21h26)

---

❀ My Dystopia  ❀

1. Obsydian

@Meliah, paradoksalnie to leniuchowanie zmęczyło mnie bardziej niż robota. Nawet nie mogłam wyjść z tego pokoju.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

2.Absynt
Przyszłam wesprzeć Absynt. Trochę późna godzina by się witać, ale Dzieńdobry/Cześć

Przeglądałam wiki, bo machałam wiersz o Purrekosach i tak się zastanawiam co z tym tajemniczym Purrekosem S z spin-offu z Valkyonem. Raczej na pewno Beemoov zapomniał o nim, ale fajnie byłoby go wreszcie poznać...W ogóle to co sądzicie o tych kotach? A chwila przepraszam poprawka, pełnoprawnych feary, które nie są chowańcami?

1. Obsydian

Kotełki są w porządku, tak długo jak nie zdzierają ode mnie maany.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

2. Obsydian

@Acerola. Mi się purrekos podobają. Całkiem je lubię. Jako rasa faery mają lepiej wyróżnione cechy rady (nie mówię tu tylko o wyglądzie) niż pozostała reszta jaką nam w grze zaprezentowano. Choć nie przeczę że boli jak zdzierają mane.
Ale i tak raczej moja niechęć kierowana jest na pszczółki niż purrekos.
W końcu biedne purrekos są tylko wykorzystywane przez pszczółki, nie dajmy się zwieść! Purrekos zasłona dymna dla pszczółek! To szczółki w kociej skurze nlz nas mane zdzierają! XD ;P

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

3 Obsydian

Czasem żałuję, że w zasadzie niewiele poświęcono im w fabule. Mimo, że nie lubię klimatów furry i często podobnych, to póki co naczelny Włóczykij wzbudza moją sympatię... jednak- ponownie- mało o nim było w temacie.



959

Ostatnio zmieniony przez Anatea (22-09-2021 o 06h34)

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

1. Absynt
Sera w moim starym hotelu był taki osobnik co się uważał za wielkiego pana kierownika i zmuszał nas do noszenia obrzydliwych musztardowych szelek tylko po to, żeby podlizać się dyrekcji i jak niby go nie było w biurze to chodził na monitoring i patrzył jak pracujemy i czy je nosimy, zwłaszcza na nocnej zmianie, gdzie poza recepcjonistą nikogo z góry nie było. Nawet pisał do nas maile na służbową skrzynkę "noście szelki, bo ja was widzę".
Co do siedzenia to tak samo jak w starej pracy tak i w nowej mam swoje krzesełko, bo 12h stania to katorga.>.>" Oczywiście jak podchodzi gość to muszę stać, ale tak to mogę siedzieć i nikomu to nie wadzi, póki moje obowiązki są wykonane.
W sklepie odzieżowy, jak pracowałam, to mi kierowniczka zabraniała siedzieć na zmianach 12-14h i miałam tylko jedną przerwę 15minut i to też nie zawsze. Na szczęście ten sklep został zamknięty. ^.-
Ale koniec z przykrymi tematami z rana! Co u was kochani? Jakie plany na dziś?

---

świętowałam urodziny Miiko zanim to było modne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

1 obsydian

Moje plany to przetrwać pracę i mam nadzieję, zdążyć na przesiadki w pociągach. Wczoraj się nie udało, miałam prawie godzinę stania bez sensu. Oczywiście, że musiały się trafić remonty na trasie, kiedy wróciłam do pracy... Xp
A jutro po pracy jazdy, niedługo egzamin. Jestem niemal pewna, że uwalę. Nie czuję się pewnie za kółkiem.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (22-09-2021 o 07h37)

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

2. Obsydian

Jakie plany na dziś? Po raz pierwszy w życiu jadę sama pociągiem XD. I teraz tylko się stresuje żeby nie wejść do złego bo będzie nie ciekawie XD


@Anatea dasz radę! Trzymam kciuki!
A jak nie to pamiętaj, są tacy co i za 8 razem nie zdali.

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

3. Obsydian

@Ana, wierzymy w Ciebie, że sobie poradzisz A to że nie czujesz się pewnie to w sumie dobrze, bo będziesz ostrożniejsza!

@Myrida, oj jak ja rozumiem Twój ból. Ostatnio jak wracałyśmy ze Szklarkiej Poręby to we Wrocławiu przesiadałyśmy się na inne pociągi z przyjaciółką.
I co z tego że wiedziałam że z peronu drugiego jak było na peron drugi kilka strzałek i każda w inną stronę.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (22-09-2021 o 09h40)

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

1 Obsydian

Sama przez natłok tych przesiadek nauczyłam się po prostu sprawdzać numer pociągu na rozkładzie - no i porównać z tym, do którego wsiadam

Nie-dziękuję dziewczyny, na wszelki wypadek XD

Ostatnio zmieniony przez Anatea (22-09-2021 o 09h44)

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

2. Obsydian

Na pocieszenie powiem ci Ana że jak ja zdałam to ty też zdasz.
panicznie bałam się jazdy za kółkiem a tata się teraz śmieje że pirat drogowy ze mnie xD oczywiście nie narażam ludzi na niebezpieczeństwo, lubię sobie na autostradzie trochę dać w gaz xd

1. Absynt

@Anatea a z czym masz największy problem podczas jazdy? No i ile km dojeżdżasz do pracy? Co do pociągów - u mnie to samo, akurat jak zaczęłam nimi jeździć, to się zaczęły remonty i cała linia jest wyłączona, więc muszę albo chłopa ciągać, żeby po mnie przyjeżdżał, albo autobusem cisnę. Ale to strata pieniędzy...

@Myst dawaj znać jakbyś miała być na jakiejś autostradzie, będę wiedzieć, żeby zostać tego dnia w domu XD

edit. Ooo, to mam prawie tyle, co Ty, bo 5,5 roku ale jeden mandat za parkowanie, choć nie dostałabym go gdyby mnie nie zgłosił mój znienawidzony sąsiad XDDD

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (22-09-2021 o 10h04)

---

1. Obsydian

Hej! Mam 6 lat prawo jazdy, zero kolizji i mandatów. Krzywdy nikomu nie zrobię XD

2 Obsydian

Mam wrażenie, że największy problem jest wtedy jak zbyt wiele jest do ogarnięcia na raz... XD zdaję na manualnej skrzyni biegów, trochę głupawki dostaję jak zbyt wiele manewrów i wszystkiego na już... Ciężko to ocenić. Niby prowadzę nie najgorzej, ale za parę rzeczy już bym na pewno oblała.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (22-09-2021 o 10h18)

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

3. Obsydian

@Anatea a o której zdajesz?

Pamiętaj że dużo też zależy od egzaminatora. Czasem to po prostu kwestia pecha lub szczęścia.


Ważne żebyś pamiętała o tych rzeczach które (pewnie) instruktorzy ci już wyszczególnili jako takie kluczowe i jakoś pójdzie!

Ostatnio zmieniony przez Myrida (22-09-2021 o 11h16)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1 Obsydian

Zdaję o 11:10, ale to na początku pażdziernika.
Narazie podobno muszę sobie wyrzucić z głowy takie subtelności jak dynamiczna jazda... instruktor radzi, żebym nie mobilizowała się koniecznie, żeby zaraz natychmiast np zjechać ze skrzyżowania... bo najpewniej dostanę w ucho za wymuszenie pierwszeństwa czy po prostu niebezpieczny wg egzaminatora manewr. A jak nie będę pędzić, to przecież spokojnie, czas leci, ja robię swoje, jest też mniejsza szansa, że się pogubię w czynnościach.

trochę się to kłóci z ogólnym wyobrażeniem, ale kim ja jestem by się sprzeczać w tej materii XD

Ostatnio zmieniony przez Anatea (22-09-2021 o 11h25)

---

Targ〰️DeviantArt〰️ Instagram tatuażowy〰️Creative〰️Słodki Flirt

1. Absynt

Takie życie kierowcy niestety. Trzeba mieć oczy dookoła głowy. Zatem im szybciej wejdzie Ci w krew zmiana biegów, im szybciej po prostu będziesz to robić mechanicznie, a nie będziesz musiała nad tym myśleć, tym lepiej. Wszelkie takie techniczne sprawy odwracają uwagę niedoświadczonego kierowcy od tego, co się dzieje na drodze, a w przeciwieństwie do stałych w uczuciach biegów i pedałów, na drodze zdarzają się różne, nieprzewidywalne sytuacje. Szczególnie teraz, gdy piesi wyskakują Ci na pasy nawet bez rozejrzenia się, bo  przecież takie ich prawo XDD A zresztą inni kierowcy też nie są święci. Zastanawiam się czasem, kto im dał prawo jazdy, ile razy na mnie ktoś  wymusił pierwszeństwo, ile razy dziękowałam mojemu samochodowi, że mam takie dobre hamulce.

@Van to prawda, niestety ludzie zamiast myśleć o sobie i o innych to myślą, jak zrobić komuś na złość.

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (22-09-2021 o 17h29)

---

1. Obsydian

Osobiście z punktu widzenia pieszego mam wrażenie, że ten przepis o pierwszeństwie dla pieszych zrobił więcej złego niż dobrego, bo mam wrażenie, że kierowcy zamiast przed pasami zwalniać to przyspieszają z przekonania, że zdążą przejechać zanim pieszy pojawi się na zebrze.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

2. Obsydian
Dżem bobry :> chociaż już noc chyba.

Przejścia przez pasy mnie stresują gdy nie ma sygnalizacji świetlnej. Co kierowca to obyczaj. Jeden już z daleka będzie hamował, a drugi da gazu żeby tylko zdążyć.

Jadł ktoś coś dobrego? Zjadłam swoje kalorie na dziś i zastanawiam się co pochłonę jutro.

---

1. Absynt

@Nymfa jadłam dziś na śniadanie jajecznicę z pomidorkami, na obiad pół kebaba z ostrym sosem <333 A teraz sobie robię kolację z resztek, czyli po prostu tego, co mam w domu, a nie chcę wyrzucać i jest to makaron z cebulką, pomidorkami koktajlowymi i kukurydzą żałuję, że nie mam cytryny, by to przyprawić, ale w takim razie dziś będzie trochę inaczej smakowało, zależy czym doprawię XD

---