2. Cień
@Idri przyszłam cię wesprzeć.
Widzę, że temat włosów dalej aktualny. Ja wróciłam w pełni zadowolona od fryzjera, w końcu farba znowu zagościła na moich włosach.
Co wydałam, to moje, ale wolę zapłacić więcej, niż katować włosy drogeryjnymi farbami.

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (07-06-2021 o 16h47)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian

Ja nawet jak kupię sobie owoce to potem zapominam je jeść. Więc potem mi ich szkoda.

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1. Absynt
Idriana mój ból w tym że jestem team warzywa xD Mnie trzeba zmusić żebym zjadła owoce xD

---

świętowałam urodziny Miiko zanim to było modne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

1. Cień

@Sea Cieniasy zawsze potrzebne i mile widziane <3
I super, że udało się wszystko u fryzjera ^^

Ja się w sumie żywię owocami w bardzo dużym stopniu, bo chyba nie ma żadnego, którego bym nie lubiła (no może poza ananasem), ogólnie świetny dodatek do śniadania ^^ Chociaż często słyszę, że same cukry i że wcale nie jest to takie zdrowe, ale cóż poradzić, za bardzo mi smakują ¯\_(ツ)_/¯

@Faren A to chyba że tak, ale warzywa też raczej dobry wpływ na organizm mają, więc pewnie i włosy jakoś tam korzystają

1. Absynt
Idriana może i mają, ale jednak mój organizm mi pokazuje że chyba potrzebuje owoców, a ja udaję głuchą xD
Och well... Idę spać, dzisiaj mam nocną zmianę, trzeba trochę naładować baterię przed pracą. xD

---

świętowałam urodziny Miiko zanim to było modne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

2. Cień

@Sea Coś ostatnio mało cienia na bitwach niestety </3

@Faren Powodzenia w pracy dzisiaj, trzymaj się tam na nocnej zmianie

Z warzywami zawsze miałam ten problem, że jak byłam mała, to nikt w moim domu nie potrafił ich jakoś dobrze przygotować, kończyło się zawsze na surówkach, których nie cierpię, a można tyle ciekawych rzeczy z tym zrobić ;-; Ewentualnie na surowo, ale tylko oddzielnie, nie lubię jak mi się smaki tak mieszają, jakieś dziwne przyzwyczajenie z dzieciństwa xd Ale teraz warzywka przygotowuję sobie sama, więc wreszcie mogę normalnie je jeść ^^

Ostatnio zmieniony przez Idriana (07-06-2021 o 17h40)

3. Cień

Przybywam wspierać moich cieniasków UwU

No miłego spania Faren <3

Mnie kiedyś pojono sokiem z surowych buraków i marchewek na anemie. Do tej pory mam wstręt. ;w;

Ostatnio zmieniony przez Kalipso (07-06-2021 o 18h13)

---

1. Obsydian

Ja warzywa też lubię, i u mnie potrafią je przygotować

@Kalipso, a chciałam bloknąć, ech

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1. Cień

Myrida, ależ nic się nie stało, nawet może lepiej wyszło :3

---

2. Cień

Cieniasy do boju, musimy nadrobić wygrane xd

@Kalipso Utożsamiam się, we mnie tak wmuszali kalafiora, nic dobrego z tego potem nie wychodzi jak wstręt na całe życie pozostaje ;-;

Ostatnio zmieniony przez Idriana (07-06-2021 o 18h16)

3. Cień
Zmuszanie do jedzenia nigdy nie kończy się dobrze, nie rozumiem tej metody.
Ja do dziś mam wstręt do pomidorowej, mojej największej zmory z dzieciństwa.


689

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (07-06-2021 o 18h32)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian

Soku z surowych buraków bym nie tknęła, ale barszczyk bardzo lubię

@Up czasami dzieci naprawdę nie chcą jeść, a jak już coś jedzą to takie rzeczy, które nie zapewniają im tego co potrzebują.
Jednak nadmierne wmuszanie to faktycznie nie za dobry pomysł.

Ale np: u mnie w rodzinie raz 4 latka przez trzy dni prawie nic nie jadła. Więc rodzice musieli w nią wmuszać

Ostatnio zmieniony przez Myrida (07-06-2021 o 18h34)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1. Cień

Barszczyk zjem, gotowane burki przejdą, ale surowe nie ma szans ;w;

---

1. Cień
@Myrida moja mama wyszła z założenia, że nie umrę z głodu mając nieograniczony dostęp do lodówki i nie mogąc znaleźć w domu słodyczy ani innych takich, bo u mnie nikt nie był ich fanem. Nie umarłam, mam się całkiem dobrze, dziękuję mojej mamie za takie podejście, a babciom za wszystkie traumy związanie z wmuszaniem we mnie jedzenia.
Moja niedowaga nie była spowodowana niejedzeniem, do dziś mam ten problem, chociaż jem więcej, niż mój facet.

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (07-06-2021 o 18h39)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian

@Kalipso. Surowych buraków nie próbowałam i próbować nie zamierzam. Jestem pewna, że bym nie polubiła


@Sea 4 latce raczej dostępu wolnego do lodówki nie zostawisz

Ostatnio zmieniony przez Myrida (07-06-2021 o 18h37)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1.Cień.

Ja tam mogę zjeść surowego buraka, ale jedynie jak ma jakiś smak, a nie jest bezsmakowy XD ale zdecydowanie wolę ugotowane ^^

Ostatnio zmieniony przez Lesmeal (07-06-2021 o 18h36)

---

2. Cień
@Myrida ależ nie mówiłam tego dosłownie.
Jeśli tobie wmuszanie w żaden sposób nie zakrzywiło postrzegania jedzenia, to naprawdę fajnie. W moim przypadku było inaczej.

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (07-06-2021 o 18h41)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian

@Lesmeal  ja czasem na surowo lubię sobie kalafior pochrupać

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1. Cień

Surowy kalafior? To da się tak jeść? ;x

---

1. Obsydian

@Kalso da się, da ^^, polecam
Nie ma mocnego smaku, ale od czasu do czasu fajnie tak pochrupać. W małych ilościach, bo więcej to tak jakoś nie.


@Tryph gratulacje! Puść jeszcze dzisiaj totka

Ostatnio zmieniony przez Myrida (07-06-2021 o 18h43)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1. Cień

Mi niestety wmuszanie jedzenia w niczym nie pomogło, moi rodzice często dawali mi za duże porcje, a potem to we mnie wmuszali, kiedy mówiłam, że już więcej nie wcisnę ;-; W przedszkolu miałam podobnie, zjadłam ładnie kotlecika i ziemniaczki, ale surówki nie mogłam wcisnąć, na co przedszkolanka powiedziała, że nie odejdę od stołu dopóki nie zjem i skończyło się to dzwonieniem do rodziców, bo okropnie się pochorowałam z przejedzenia xd

@Tryphena Gratulacje! Znajdowanie ładnych rzeczy w lumpie to najlepsze uczucie pod słońcem ^^