1. Obsydian
No mi się najlepiej słucha muzyki, gdy nie bolą mnie uszy. Po jednym koncercie miałem taki pisk w uszach ze dwie godziny. Jestem pewien, że można sobie słuch uszkodzić czymś takim. Ja ogólnie lubię słuchać muzyki cichutko, bo wtedy najlepiej słyszę wszystkie detale, a tak to wszystko zmywa się w jedno dudnienie
Wiem, że jestem w tym osamotniony, jak komuś puszczam muzykę, to zawsze mi mówią, że za cicho XD

Ze ślubami to chyba zapraszają tylu ludzi, bo wypada i bo rodzice się uparli. Właśnie ja ostatnio poznałem parę młodą jak mnie zapraszali na ślub. Nie widzę w tym sensu, ale jak ktoś lubi, to co ja mu będę bronił

Ostatnio zmieniony przez Noku (04-06-2021 o 00h37)

---

2. Obsydian

Nie lubię ślubów i koncertów też, mam nadwrażliwość zmysłów i się przeciążam na tego typu zgromadzeniach.

---

Dawniej Smile
theythemica

3. Obsydian

Późno już, ale żal by było nie dobić.

Mam ten sam problem. Gdy odbieram zbyt dużo bodźców strasznie się męczę. Po takich spotkaniach wyglądam jak trup.

417

Ostatnio zmieniony przez Nymfa (04-06-2021 o 01h43)

---

1. Obsydian
Mam tak samo. Co za dużo to niezdrowo. Dlatego najbardziej lubię spotkania w małej grupie osób, grając w planszówki, czy spacerując po mieście, czy coś w tym guście

---

2. Obsydian

O dokładnie tak spędzam czas z przyjaciółmi i lubię to

---

Dawniej Smile
theythemica

3. Obsydian


Dzień dobry wszystkim.
Zawsze mnie zadziwia jak patrzę o której godzinie niektórzy idą spać

Życzę wszystkim dzisiaj dużo szczęścia, niech ten dzień będzie dobrym dniem

Co do tego że głośne dźwięki przeszkadzają, to spróbujcie wytłumaczyć ludziom, że nie chodzicie do kina bo wiecie że wyjdziecie z bólem głowy XD
Każdy wypad to decyzja pomiędzy wrażeniami z filmu, a dnieM bez tabletek przeciwbólowych


418

Ostatnio zmieniony przez Myrida (04-06-2021 o 06h09)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1 obsydian

Czy bardzo będę dziwna jeśli powiem, że najbardziej lubię święty spokój i towarzystwo maksymalnie jednej osoby obok, bo więcej sprawia, że robię się nerwowa? xD

Hałas też mi przeszkadza xD Zwłaszcza jak sąsiadka za ścianę rechoce jak idiotka o 2 w nocy, albo rzuca psu piłeczkę o tej porze.

---

2. Obsydian

Dzień dobry wszystkim :)

Przeczytałam o nie lubieniu hałasu i nadmiarze bodźców i wiecie co? Nie jesteście dziwni. Mam to samo ;) To się po prostu nazywa wysoka wrażliwość i ten termin coraz częściej widuję np. na youtube (High Sensitive Person). Może dlatego, że jesteśmy tacy, lubimy np. zaglądać sobie na spokojne fora internetowe i kulturalnie na nich rozmawiać i zawierać znajomości ;) (tylko moja teoria).

Pozdrawiam wszystkich HSP.

---

3. Obsydian

@Shairan  To nie dziwne, to normalne, nie wszyscy jesteśmy extrawertykami
Tylko takie osoby "towarzyskie" mają czasem problem ze zrozumieniem, bo dla nich po prostu im więcej osób tym lepiej im się integruje.

(Nie wiem czy dobrze wyraziłam co chciałam)


419

Ostatnio zmieniony przez Myrida (04-06-2021 o 09h22)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1 obsydian

@Alie popieram ręcyma i nogyma Twoją teorię :3 w moim przypadku trafna.

@Myrida Ja zrozumiałam doskonale ^^ ale wiadomo, jak ktoś będzie się chciał doczepić, to nawet trawa będzie za mało zielona.

---

2. Obsydian

@Shairan to dobrze, bałam się że piszę mgliście.

Jak tam wam dzień mija moi drodzy?

Ja dzisiaj chyba oddałam za połowę ceny rzecz do sakiewki, tak jakoś nie sprawdziłam za ile jest wystawiana i dałam cenę taką za jaką wczoraj schodziła. A tu się okazało że dzisiaj schodzi prawie dwa razy drożej XD

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

3.Obsydian

Dżem bobry :3

To ja mam tak, że gdy naokoło mnie dużo się dzieje to zostaje ze mnie wyssana cała energia życiowa, ale jak za długo siedze sama w domu to też źle XD Musi być zachowana równowaga. Maks 7 godz w tłumie ludzi, a potem koniecznie odpocząć sama ze sobą. Odpoczywam sama ze sobą i zaczyna brakować mi bodźców więc wychodzę do ludzi. Eh. Ambiwertyk.

420

Ostatnio zmieniony przez Nymfa (04-06-2021 o 10h37)

---

1. Obsydian

@Nymfa to tak jak balansowanie na huśtawce


Mam takie pytanie, czy ktoś się orientuje od którego poziomu dostępna jest trzecią mapka

Ostatnio zmieniony przez Myrida (04-06-2021 o 10h45)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

2. Obsydian
Zawsze miałem wrażenie, że ambiwertykom jest najłatwiej, bo lubią i tłumy i samotność, więc gdzie nie są, to jest spoko. Ja nigdy nie mogę przeżyć tłumów

---

1 Cień

Hejka! Haha, ja już nawet nie wiem, czy jestem introwertykiem czy kim. Wiem na pewno, że nienawidzę "spontanów" i muszę mieć spotkanie z kimś umówione wcześniej, żeby zdążyć się przygotować psychicznie xD

---

| ʏᴏᴜ'ʀᴇ ᴀ ᴡᴀʟᴋɪɴɢ ᴛᴀʟᴋɪɴɢ ᴄᴀɴᴅʏ ᴛʀᴀɢᴇᴅʏ |

Absynt 1

Mam teorię, że nie trzeba być ekstrawertykiem, by chodzić na koncerty. Nie wiem jak z imprezami, bo fanem nie jestem, ale na koncerty chodziłem bardzo często przed pandemią i bardzo dobrze się bawiłem i byłem bardzo zadowolony, co więcej - ludzie zwykle mi się wykruszali, więc zwykle bywałem sam (w niczym nie przeszkadzało).

---

1. Obsydian

Ja za to uwielbiam spontanty, jeśli chodzi o wyjścia. W normalnych sytuacjach muszę mieć jasno wypisane co gdzie i kiedy.
Koncerty uwielbiam. Tęsknie za nimi :<

1 Cień

A też zawsze lubiłem koncerty. Nie trzeba tam z nikim gadać ani się przejmować jak wyglądasz, czy nie mówisz głupot, słuchać innych - trudno to według mnie w ogóle nazwać sytuacją socjalną xD Chociaż to prawda, że nie poszedłbym na koncert sam. Ale to tylko kwestia bezpieczeństwa

Bardzo lubię też imprezy, ale nie w jakichś klubach itp, tylko domówki koniecznie i przynajmniej 1/4 osób muszę znać xD

Ostatnio zmieniony przez Taara (04-06-2021 o 14h19)

---

| ʏᴏᴜ'ʀᴇ ᴀ ᴡᴀʟᴋɪɴɢ ᴛᴀʟᴋɪɴɢ ᴄᴀɴᴅʏ ᴛʀᴀɢᴇᴅʏ |

1. Obsydian
W klubie to byłem raz w życiu i od razu wyszedłem, bo koleżanka uznała, że jednak jej się tam nie podoba. Więc chodziliśmy sobie po prostu po mieście i szczerze to chyba wolę tak, niż kisić się w klubie. Ale może kiedyś jeszcze spróbuję, żeby sobie wyrobić opinię chociaż

---

2. Obsydian

Zaskroniec mi wszedł do piwnicy helpunku ;-;

Ostatnio zmieniony przez Mystification (04-06-2021 o 14h30)

3. Obsydian

@Mystification o, wow! Rozważałaś przeprowadzkę?


A tak na serio to nie zazdroszczę. Nie wiem co bym zrobiła, ale sytuacja nieciekawa. Nie wiadomo jak postąpić.


421

Ostatnio zmieniony przez Myrida (04-06-2021 o 14h48)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1. Cień
@Myst, pokaż mu mnie to ucieknie, mówię Ci.

Ostatnio zmieniony przez Charlees (04-06-2021 o 14h50)

---

1/ Obsydian
Jak pohałasujesz to jest opcja że ucieknie. Zasrońce nie są groźne. Za dzieciaka się je łapało w gołe ręce XD

2. Obsydian

@Cata w ręce?!  Oddaję hołd odwadze.

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

3. Obsydian


Czarls nie mogę ;-; poszłam po telefon, wracam 2 minuty później a skubańca już nie ma ;------------------------------------;

422

chyba serio sie wyprowadze

Ostatnio zmieniony przez Mystification (04-06-2021 o 15h24)