1 cień
Dzień doberek wam!
Apropo wstawania ja na swoim wyjeździe krótkim ostatnio nie dawałam rady wstać później niż o 7.00 jakoś sama się zrywałam bez budzika. Heh i się nie dawało mi coś wyspać XD

Ja ostatnio kawę bez mleka ale z miodem pije

A ja nie mam nigdzie blisko żadnego basenu ani jeziora. Musiałabym jechać że 30 minut a potem szukać miejsca kolejne 10. Tyle dobrego że mam kran z wodą na zewnątrz domu i szlauf to można się oblewać jak za gorąco XD

Jeszcze ta strona i będzie liczenie :*

Ostatnio zmieniony przez Henrieta (19-06-2021 o 10h30)

---

1. Obsydian

Hen rozumiem, jak zaczęłam regularnie wstawać o 6.30 to potem nie ważne czy weekend czy urlop to bez budzika wstawałam o tej. Ale jedyny plus, że byłam wyspana.

Z miodem mogę herbatkę wypić, wiem, że niektórzy piją tak kawę, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić smaku.

Normalnie czuję, że się zrobi tutaj mniejszy ruch

A się zapytam jak się nazywa ten wspaniały chowaniec koło twojej Gardzi?

Ostatnio zmieniony przez kitsunexd (19-06-2021 o 10h45)

---

1 cień
No właśnie jak teraz normalnie standardowo wstaje około 9. Tylko na wyjeździe mój organizm sobie urządził takie ekscesy. XD

A ja właśnie nie mogę się przekonać do słodzenia miodem herbaty raz u kogoś piłam i miała taki dziwny miodowy smak wtedy. Jak nie herbata haha.

Chowaniec nie ma jeszcze imienia heh nie umiem dobrać odpowiedniego jakoś.

Ja dzisiaj "umieram" wzięłam przeciwbólowe ale kiepsko pomagają ehh.

---

1. Absynt
Dzień dobry Miał być gif z kotkiem. Niestety coś mi nie działa z linkami do obrazków :<
Napisałam wczoraj kolejny egzamin i poszłam się obijać. Ale śmiesznie było. W zadaniu na dopasowanie architekta do obiektu zapytali o projektanta gmachu tej uczelni. Jaki sprytny plan xD
Dużo mnie ominęło. Widziałam Cień się objawił ^^ I czy ktoś rozmawiał o testach osobowości?

Co do herbaty, kiedyś piłam cukier z herbatą, ale w końcu mi przeszło. Teraz piję gorzką, tylko czasem dodam minimalną ilość miodu, za którym nieszczególnie przepadam, żeby być fancy xD

Ostatnio zmieniony przez Bellona (19-06-2021 o 11h53)

---

1 cień

Ja do herbaty niezależnie od wielkości kubka/szklanki daje jedną łyżeczkę płaską cukru z zasady raczej zadko pijany w filiżankach herbatę ale jak się zdarzy to pół łyżeczki cukru tylko leci do filiżanki ;D

---

1. Obsydian

@Bellona zdałam wszystko ! Jeszcze tylko egzaminy zawodowe i kamień z serca.

Nienawidzę miodu. <- kropka nienawiści. A wstaje tak normalnie przed 8. Zawsze muszę wstać przed 10, bo czuję, że mi dzień przez palce ucieka.

---

2. Obsydian.

Ja po tym tygodniu to w weekend nie ruszę tyłka z domu.

Kiedyś herbatę słodziłam trzema łyżeczkami cukru, teraz piję gorzką właśnie czasem ewentualnie mam ochotę na herbatę z miodem.
W okresie zimowy też namiętnie piję herbatę z syropem malinowym, ale takim domowej roboty z własnych malin.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

3. Obsydian

Jak wy możecie pić herbatę bez cukru?(⊙.☉)7

Ale kiedyś widziałam jakąś rozpiskę ile powinno się parzyć  i w jakiej temperaturze poszczególne gatunki herbaty, aby nie była gorzka. Może to cały sekret?


521


Ps. Liczenie na następnej stronie
Na obecnej zmieści się jeszcze 16 komentarzy

Ostatnio zmieniony przez Myrida (19-06-2021 o 12h08)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1.Obsydian

Moja ciotka ma jakąś specjalną temperaturę wrzątku w jakiej parzy herbatę, czas moczenia torebki, a potem jeszcze musi ileś tam postać. No szanuje, bo mi by się nie chciało.
@Vandeła maliny to cudowny owoc ;_; nigdy nie mam dość. Uzależniłabym się od takiego syropku.

---

1 cień

O tak domowy sok z malin wymiata. Najlepszy na zimowe przeziębienia :3

Zimą siadam przy grzejniczku z kubkiem 500ml i oglądam filmy. I kocyk na nogi. Polecam każdemu

Ostatnio zmieniony przez Henrieta (19-06-2021 o 12h11)

---

1. Absynt
@Nymfa - Brawo! Myślę, że mogę mówić za nas wszystkich, że wiedzieliśmy, że będzie dobrze ^^ Chwila ulgi, potem znowu zasuwanie i koniec jednego rozdziału. Tak to nam się żyje na tym świecie xD

Tak, sok malinowy to olimpijski nektar dla nizinnych. Niektórzy są mną i zawsze to dobro przelewają :v

Ja od dawna herbaty nie słodzę, ale przez długi czas nie nadążałam z uzupełnianiem cukierniczki, bo konsumenci oczywiście nie dosypią po sobie i wszystko spada na mnie ;-;

Ostatnio zmieniony przez Bellona (19-06-2021 o 12h12)

---

1 cień

Tak jak ty miałaś z uzupełniem cukru tak ja mam z uzupełnianiem wody w dzbanku filtrującym. Uzupełniam naleje sobie szklankę odstawkę dzbanek za godzinę przychodzę żeby sobie wziąć znowu trochę i dzbanek pusty. Wypija i nie naleją bo po co grrr

Mój post jest 13 na tej stronie. Wszystkich na stronie jest max 25 dawajcie :p

Ostatnio zmieniony przez Henrieta (19-06-2021 o 12h26)

---

1. Obsydian

@Henrieta woda wyparowuje XD

Ale fakt, każdy ma doświadczenie z osobami które po czegoś nie zrobią, niby głupotki a denerwują, ale cóż, takie życie, nikt nie jest doskonały

Ps: jeszcze 11 komentarzy na stronie

Ostatnio zmieniony przez Myrida (19-06-2021 o 12h28)

---

Patrzcie i podziwiajcie kocią mnie autorstwa @Anatea

1 cień

No cały dzbanek przez godzinę nieźle tempo ma ta woda XD mogłaby wygrać zawody w najszybszym wyparowywania chyba haha

Ostatnio zmieniony przez Henrieta (19-06-2021 o 12h30)

---

1. Absynt
@Henrieta - A żeby to tak tylko z cukrem miała Nie, sól też muszę uzupełniać. I kapsułki kawowe. I wodę też, bo przecież innych interesuje tylko herbata tu i teraz, a nie ta za godzinę xD Jeszcze brakuje, żebym robiła za dystrybutor papieru toaletowego...

---

1 cień

O tak znam ten ból ostatnio uzupełniałem sól pieprz ziele angielskie liście laurowe bo się pokończyły w słoiczkach. Ajajajaj a no i torebki z herbatą też haha.

Ostatnio zmieniony przez Henrieta (19-06-2021 o 12h33)

---

1.Absynt
Na dworze takie upały, a wy tu o sposobach na herbatki na rozgrzanie zimą.
Lea łączę się w bólu te upały są koszmarne

Ostatnio zmieniony przez Floy (19-06-2021 o 12h34)

1 cień
A jakoś tak samo wyszło. Możemy też pogadać o sposobach na schłodzenie się w takie upalne dni. Polecam wodę z lodem i miętą. Najlepiej jakby woda była albo zimna z kranu albo z lodówki :3

Ja obecnie leże na łóżku i umieram po trosze z gorącą a po trosze z czegoś innego grr.

Ostatnio zmieniony przez Henrieta (19-06-2021 o 12h38)

---

1. Absynt
@Henrieta - Tak, dokładnie. Tylko z przypraw w domu korzystam głównie ja, więc i ja je uzupełniam.

Siedzę w około 21°C, więc mogę sobie gadać o herbatce xD Ale wujek nas ostatnio zaprosił do siebie do domku w środku pola, który nagrzewa się do 30°C i nie ma klimatyzacji, więc no... no chyba nie.

Ostatnio zmieniony przez Bellona (19-06-2021 o 13h03)

---

1 cień
Dobra idę się zmusić do wstania i wypicia trochę wody. Bo nie można się odwadniać przy takim upale. O chmurki zakryły na chwilę słońce
O i znowu jest.

Jeszcze 4 postu dawać i będzie po wszystkim przy 5

Ostatnio zmieniony przez Henrieta (19-06-2021 o 12h51)

---

1. Obsydian.

Zmieszczę się jeszcze?

Do gorzkiej herbaty idzie przywyknąć, jak też na przykład do braku soli, ale tej to nigdy nie lubiłam.

W zimowe dni nie wychodzę z domu bez litrowego termosu z herbatką z syropem malinowym. Odkąd to robię nie choruję wcale.

---

- Albiel i Perełki

- Razjel z ruchańcem

- zespół R świąteczny

- wilk i królik

- kot Lucek

- pisklak Horus

  - wiewiórki w czołgu

- gruba wiewióra

Oro

- Melkor

1 cień
A masz może jakieś sprawdzone sposoby na comiesięczne przypadłości kobiet?

---

1. Absynt
Motyla noga, zepsułam numerek w poprzednim poście Ale już naprawiłam.

Skoro rozmowa dojechała do tego tematu, ktoś jeszcze się zastanawia jakim cudem szczepionkę stworzono w niemalże rekordowym czasie niecałego roku, a od wieków nikt nie wie, co zrobić z bólami menstruacyjnymi? Jakby... trochę coś tu nie pasi Oczywiście wiadomo, co nie pasi, niemniej pozwolę sobie na chwilę udawanej naiwności :3

---

2. Absynt
Dzień dobry.
Widzę, że liczonko się zbliża wielkimi krokami. xD Zmieszczę się jeszcze czy ja taka zaspana będę już liczyć? xD
Hah udało się, osoba po mnie liczy!

Ostatnio zmieniony przez Faren (19-06-2021 o 13h13)

---

świętowałam urodziny Miiko zanim to było modne ( ͡° ͜ʖ ͡°)