A czy ty masz takie utwory?
// "Lalka" królową lektur! Wybitna książka o poszukiwaniu swojej tożsamości oraz funkcjonowaniu w społeczeństwie, a ktokolwiek twierdzi, że to książka o miłości, ten mam wrażenie, że w ogóle jej nie zrozumiał. Ogromnie mnie zachwyciła.
"Zbrodnia i kara", chociaż nie udało nam się jej omówić i sama też nie przeczytałam, to bardzo mnie kusi już od wielu lat i słyszałam od zaufanych osób, że intuicja mnie nie myli, więc kiedyś będę musiała koniecznie się za nią zabrać.
Pamiętam też, że swego czasu "Opium w rosole" zrobiło na mnie wrażenie i zagrało mi na emocjach.
"Pani Bovary" jest też lekturą, która bardzo mi się spodobała, ale dopiero przy omawianiu. Czytałam ją w pośpiechu, żeby zdążyć na czas i nie miałam czasu na zreflektowanie się nad tym, co czytam i przez to wiele właściwego sensu książki mi uciekło, ale po rozebraniu jej na części na lekcjach myślę, że warto było ją przeczytać, żeby w jakiś sposób doświadczyć życia kobiety żyjącej w ówczesnym społeczeństwie, mającej silne potrzeby duchowe, ale uwięzionej na wsi wśród ludzi, którzy ich nie rozumieją i nie podzielają, bez możności zrealizowania ich ani nawet decydowania o sobie w ważnych kwestiach. Sama pani Bovary też nie jest żadnym wrażliwym aniołem, tylko naiwną kobietą, dającą się wykorzystywać przez mężczyzn, ale to też jest coś, co warto zaobserwowac, żeby wystrzegać się podobnych błędów ;)
Ostatnio zmieniony przez Qoona (03-08-2021 o 19h12)